KRISPOL angażuje się w projekt House of Hope Szymona Hołowni

To już tradycja. KRISPOL zorganizował spotkanie świąteczne dla pracowników, dziękując w ten sposób za udany rok. Tegoroczne wydarzenie było szczególne, bo pojawił się na nim gość specjalny - Szymon Hołownia, wybitny, wielokrotnie nagradzany dziennikarz i publicysta, założyciel Fundacji KASISI, który wraz z Zarządem KRISPOL ogłosił nowy projekt CSR.

Fundacja Kasisi prowadzi dom dziecka House of Hope w Zambii. To jedna ze wzorcowych placówek w Afryce, która każdego dnia ratuje setki dzieci. Spora część podopiecznych fundacji to nieuleczalnie chore dzieci, dla których to miejsce jest jedyną szansą na pomoc.

– House of Hope jest naprawdę domem nadziei. Widziałem tam tyle nadziei, ile w żadnym innym miejscu na świecie. Prosty mały budynek. Teraz będzie takim miejscem, w którym Wy jako KRISPOL będziecie realnie ten świat zmieniać. Bo jak się pójdzie do tych dzieciaków, to człowiekowi przechodzą te wszystkie mądrości: "a co to zmieni, jak ja to dziecko nakarmię?" Powiedz to temu dziecku. Popatrz temu dziecku w twarz i powiedz, że to nie ma żadnego znaczenia. Dla niego to jest życie, jedyne, jakie ma. Uratowanie jednego dziecka oznacza, że naprawdę uratowałeś cały świat. Cieszę się, że do tego dołączyliście i razem z nami będziecie przyglądać się jak Kasisi się rozwija, bo ten projekt na pewno będzie ewoluował - mówił Szymon Hołownia w swoim wystąpieniu, w którym zachęcał również do pomocy, przedstawiając koncepcję wolontariusza XXI wieku.

- Nie daj sobie wmówić, że nie masz na nic wpływu - masz większy, niż myślisz. Nie rezygnuj z wakacji, nadal pij wino do kolacji. Nie oddawaj potrzebującym wszystkiego - dziel się z nimi drobniakami, ułamkiem tego, co masz. Jest jeden warunek: rób to regularnie! Poświęć godzinę swojej pracy w tygodniu, przelicz, ile w ciągu niej zarobisz i tą kwotą wesprzyj wybraną przez siebie organizację. To jest opowieść o tym, jak możesz dzisiaj zmienić świat. Życie bardzo konkretnego człowieka, który może nie mieć jutra, jeśli dzisiaj nie weźmiemy się do roboty.

Start współpracy z Fundacją Kasisi skomentował również właściciel firmy KRISPOL, Karol Krysiński.

- Od jakiegoś czasu spoglądamy szerzej na świat, bardziej solidarnie. Zaczęliśmy zauważać, że Polska jest krajem, w którym o biedzie trudno jest mówić, albo przynajmniej ona cały czas maleje. Szukaliśmy fundacji, którą moglibyśmy wesprzeć, pomagając dzieciom z całego świata, tak trafiliśmy na Kasisi. Słuchając o tych projektach, w głowie nam się nie mieści, co jeszcze się dzisiaj może na świecie dziać i co można nazwać biedą. Stąd decyzja, którą się z Wami oficjalnie chcemy podzielić.

Współpraca została zaplanowana na cały 2020 rok.