Na rynku dostępne są kabiny prysznicowe: narożne, przyścienne, wolno stojące, wnękowe. Które rozwiązanie wybrać?
Narożne - prostokątne lub półokrągłe, ustawiane są w rogu łazienki, której ściany stanowią dwa ich boki. Na ścianach najczęściej przykleja się płytki ceramiczne, gres lub coraz bardziej popularną mozaikę. Można również ściany kabiny zbudować z pustaków szklanych.
Drzwi w kabinach półokrągłych są odpowiednio wyprofilowane, najczęściej przesuwają się po prowadnicach. Mogą jednak też być wahadłowe, harmonijkowe lub uchylne.
Przyścienne - ustawiane są przy dowolnej ścianie, na której montuje się baterię lub panel prysznicowy. Dzięki trzem przeszklonym ściankom w takiej kabinie jest jaśniej, sprawia więc wrażenie przestronniejszej niż jest w rzeczywistości. Do wyboru mamy brodziki prostokątne i półokrągłe, drzwi zaś rozsuwane, harmonijkowe, przesuwne lub wahadłowe.
Wolno stojące - można je zamontować w dowolnym miejscu łazienki, mają bowiem ścianki ze wszystkich stron brodzika. Zwykle sprzedawane są w postaci kompletnych modułów prysznicowych z brodzikiem i baterią lub panelem prysznicowym. Rozwiązanie bardzo efektowne, ale najdroższe.
Wnękowe - są to właściwie jedynie drzwi do kabiny, które mocuje się do ścian wnęki. Mogą być otwierane wahadłowo, składane w harmonijkę lub przesuwane.
Są też dostępne kabiny nietypowe, np. przeznaczone do montażu na poddaszu ze skośnym dachem.
Skomentuj
