Mawia się, że okna są
oczami domu, a drzwi
i brama jego wizytówką.
Coś chyba w tym jest,
w każdym razie
z pewnością potrafią
nadać charakter posesji.
Okna z PVC czy drewniane?
Trudno doradzać w tej kwestii, ponieważ
oba typy okien mają podobną
ciepłochronność, system zamykania
i otwierania. Natomiast ich trwałość
zależy od jakości użytych do produkcji
surowców, staranności wykonania
i warunków otoczenia. Zatem...
Mawia się, że okna są
oczami domu, a drzwi
i brama jego wizytówką.
Coś chyba w tym jest,
w każdym razie
z pewnością potrafią
nadać charakter posesji.
Okna z PVC czy drewniane?
Trudno doradzać w tej kwestii, ponieważ
oba typy okien mają podobną
ciepłochronność, system zamykania
i otwierania. Natomiast ich trwałość
zależy od jakości użytych do produkcji
surowców, staranności wykonania
i warunków otoczenia. Zatem problem
wyboru okien – drewniane czy z PVC
– jest raczej sprawą indywidualnych
preferencji, niż istotnych różnic w ich
właściwościach użytkowych. Pamiętajmy,
że dużo zależy od poprawności zamontowania
okien z zachowaniem dylatacji
umożliwiających ich rozszerzalność.
Kiedy montować okna?
Etap stanu surowego otwartego – po wzniesieniu ścian oraz ułożeniu pokrycia
dachowego, ale jeszcze przed nałożeniem tynków wewnętrznych i zewnętrznych – to
prawie zawsze idealny moment, aby zamontować „oczy” domu. Po zamontowaniu okien
dom uzyskuje status stanu surowego zamkniętego. Musimy jednak pamiętać o wietrzeniu
pomieszczeń oraz ewentualnym ogrzewaniu, aby wewnątrz domu temperatura
wynosiła powyżej 5°C. Jeśli bowiem nie zadbamy, by nadmiar wilgoci był usuwany,
musimy liczyć się z możliwością wypaczenia okien. Jednak montaż okien na etapie stanu
surowego nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem. Jeżeli bowiem po zakończeniu robót
konstrukcyjnych budowa zostaje zawieszona na kilka lat, to wtedy lepiej zrezygnujmy
z montowania okien. W czasie przerwy mogłyby one jedynie ulec uszkodzeniu lub np.
zostałyby skradzione. Jednak niewykończonego domu nie można zamknąć „na głucho”,
co uniemożliwiłoby odparowanie wilgoci technologicznej oraz skraplającej się
wewnątrz pary wodnej.
Co zatem najlepiej zrobić w takim przypadku? Otóż, zakryć otwory okienne tarczami
zbitymi z desek. Pamiętajmy tylko,
aby między deskami pozostawić
szczeliny mniej więcej szerokości
1 cm, dzięki czemu możliwy będzie
swobodny przepływ powietrza
i wentylacja wnętrza.
Takie zabezpieczenie będzie też
wystarczające przed wpływem
warunków atmosferycznych oraz
niepożądanymi „gośćmi”.
Jaki otwór dla okna?
Szerokość ościeża w miejscu zamontowania okna, powinna być o 2-3 cm większa
niż zewnętrzny wymiar ooecieżnicy. Węgarek, jeśli ściana go ma, powinien
zachodzić na ościeżnicę po mniej więcej 1 cm z każdej strony. Natomiast planuj
ąc otwór na okno pamiętajmy, aby uwzględniał on nie tylko wysokość okna, ale
i miejsce na parapet. W praktyce przyjmuje się, że wysokooeć otworu okiennego
powinna być o 6-8 cm większa, niż wysokość planowanego okna. Umożliwi to
swobodne wykończenie dolnej krawędzi okna i zapewnia właściwe pochylenie
okapnika zewnętrznego. Pomimo, że
wszystko już mamy zaplanowane
i pomierzone, nie kupujmy okien
dopóki nie będą gotowe otwory okienne.
Możemy bowiem zmienić zdanie
co do kształtu czy wielkości okien.
Poza tym czasami możemy „liczyć” na
fachowców, którzy nie utrzymają
założonych wymiarów. Zarówno
w jednym, jak i drugim przypadku nie
unikniemy wtedy przeróbek. A przeróbki
– to wydłużenie prac i straty finansowe.