W odpowiedzi na tak rozległą skalę zjawiska producenci wprowadzają więc na rynek rozwiązania o różnym stopniu skuteczności, które mają odfiltrować szkodliwe cząsteczki. Wyjątkową innowację w tym zakresie zaproponował podkrakowski OKNOPLAST, którego rozwiązanie cieszy się ogromny zainteresowaniem.
Na temat zapylenia alarmuje już nie tylko WHO, lecz także Najwyższa Izba Kontroli. Zgodnie z ustaleniami instytucji w latach 2010-2017 kluczowy czynnik znacząco obniżający jakość powietrza w Polsce stanowiły pyły zawieszone PM10, PM2,5, a także B(a)P, przy czym nadwyżka stężenia w przypadku samych cząsteczek PM10 objęła od 74 proc. do nawet 91 proc. wszystkich stref, w których dokonuje się oceny jakości w powietrza. Redukcja stężenia smogu potrzebna jest więc na terenie niemal całej Polski.
W obliczu niepokojących danych na popularności zyskują produkty i technologie umożliwiające odfiltrowanie cząsteczek PM10 oraz PM2,5 w najbliższym otoczeniu. Często stosowane maski nie eliminują jednak problemu zanieczyszczenia powietrza w domu. Z kolei oczyszczacze powietrza do mieszkań cechują się rozmaitą efektywnością i potrzebują czasu, aby odseparować pył w pomieszczeniu, przez co domownicy bywają narażeni na kontakt ze smogiem. Co więcej, ich posiadacze nierzadko mogą zapomnieć o relaksującej ciszy we własnych czterech kątach - praca sprzętu generuje bowiem dźwięki, które w zależności od klasy urządzenia mniej lub bardziej dają się we znaki. Im większa jest także wydajność oczyszczacza, z tym wyższym natężeniem hałasu zazwyczaj musimy się zmierzyć. Jak zatem odetchnąć w spokoju w domu po pracy, aby przy okazji nie wprowadzić do organizmu szkodliwych dla zdrowia cząsteczek?
Dom zabezpieczony od wejścia
Receptę na problem już poprzednim sezonie odnalazł słynący z innowacyjnych technologii OKNOPLAST ulokowany w borykającej się ze smogiem Małopolsce, który postanowił zaproponować własne rozwiązanie. W efekcie we współpracy z firmą Brevis marka wprowadziła na rynek nawiewniki antysmogowe – małe urządzenia z wymiennymi filtrami montowane na oknie lub w elewacji, które zatrzymują pył, zanim dostanie się on do mieszkania.
- "Zastosowany mechanizm jest bardzo skuteczny i odseparowuje m.in. pył węglowy, cementowy czy przemysłowy" - tłumaczy Mike Żyrek, Kierownik Badań i Rozwoju w Grupie OKNOPLAST.
- "W rezultacie nawiewnik jest w stanie odfiltrować do 98 proc. cząsteczek PM10. Co istotne, urządzenie można łatwo zamontować, a przez to pozostaje bardzo funkcjonalne. Sprawdzi się ono ponadto w przypadku alergików, którzy na wiosnę mogą zaopatrzyć się w dedykowany filtr chroniący przed uczulającymi pyłkami."
Niewygórowana cena zdrowia
Chociaż pomysł firm OKNOPLAST i Brevis stanowi niebywałą innowację na rynku nawiewników, opracowana technologia wcale nie jest droga. Za urządzenie zapłacimy bowiem ok. 300 zł, czyli zdecydowanie mniej niż za większość oczyszczaczy powietrza dostępnych w sklepach. Znaczącym wydatkiem nie powinny być również wymienne filtry, których koszt wyniesie ok. 30 zł. Nawiewnik umieszcza się w miejscu dotychczasowego, co sprawia, że montaż przebiega wyjątkowo sprawnie. W drugim rodzaju nawiewnika o tej samej skuteczności działania, nawiewnik montuje się w samej elewacji zatem dedykowany jest przede wszystkim do nowego budownictwa. Produkt przebojem zdobywa uznanie wszystkich kupujących i pojawia się w domach w całej Polsce.
źródło i zdjęcia: OKNPLAST