Od stycznia 2014 r. obowiązują nowe warunki techniczne, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Projektowane wg nich domy będą miały lepszą izolacyjność termiczną i mniejsze zapotrzebowanie na nieodnawialną energię pierwotną. Normy będą podnoszone stopniowo do 2021 roku tak, aby przygotować polski rynek i inwestorów do wynikającego z przepisów dyrektywy UE obowiązku budowania domów o niemal zerowym zużyciu energii.
Z analiz firmy ROCKWOOL wynika, że dostosowanie średniej wielkości domu do warunków technicznych przewidzianych na 2021 r. wymaga dodatkowych nakładów finansowych w wysokości ok. 35 tysięcy złotych. Jednocześnie inwestycja ta pozwoli znacznie zmniejszyć zużycie energii i zaoszczędzić każdego roku ponad tysiąc złotych. Oszczędności będą jeszcze większe, jeśli uwzględnimy wzrost cen energii.
Firma ROCKWOOL przeanalizowała dom parterowy o powierzchni 146 m2 z poddaszem użytkowym, wykonany w technologii tradycyjnej opartej na bloczkach z betonu komórkowego. Przy spełnianiu warunków technicznych obowiązujących od 1 stycznia 2014 r. jego koszt budowy wynosi 303 695 zł, a roczne koszty eksploatacji 3 994 zł. Gdybyśmy uzyskali pozwolenie na budowę w 2021 r. koszt budowy wzrósłby do 339 463 zł, a koszty utrzymania zmalały do 2 980 zł.
„Wyższe nakłady początkowe wynikają z konieczności ograniczenia strat ciepła przez budynek i obniżenia zużycia energii pierwotnej do 70 kWh/m2/rok. W projekcie przewidziano więc odpowiednio grubą izolację, wentylację mechaniczną nawiewno-wywiewną z odzyskiem ciepła oraz kolektory słoneczne” – mówi Piotr Pawlak, Kierownik Działu Doradztwa i Specyfikacji ROCKWOOL.
Zgodnie z koncepcją Trias Energetica dostosowanie projektów budynków do nowych warunków technicznych zaczyna się od ulepszenia izolacji domu oraz uwzględniania energooszczędnych okien i drzwi, a następnie weryfikowane są systemy ogrzewania, wentylacji i przygotowania ciepłej wody użytkowej. Nawet najbardziej nowoczesny i wydajny system instalacji nie zda egzaminu, jeśli ciepło będzie uciekać przez ściany, dach i okna.
"Koszty eksploatacji stanowią obecnie aż 84% (Raport „Polacy o oszczędzaniu energii w budownictwie – architekci, inwestorzy” przygotowany w ramach kampanii „Szóste paliwo”.) wszystkich wydatków ponoszonych w czasie cyklu życia budynku. Nowe warunki techniczne są więc potrzebnym krokiem do upowszechnienia domów o niskim zapotrzebowaniu na energię” – mówi arch. Monika Kupska-Kupis z firmy VELUX, zaangażowanej w kampanię Energooszczędność w moim domu.
"Aby spełnić nowe wymagania, efektywność energetyczna jest brana pod uwagę już podczas projektowania domu. Dodatkowo każdy projekt architektoniczno-budowlany musi zawierać charakterystykę energetyczną, dzięki której przed rozpoczęciem budowy możemy przeanalizować poszczególne rozwiązania pod kątem zużycia energii i dokonać stosownych korekt” – dodaje.
Oprócz przemyślanego projektu, kluczem do ograniczenia zużycia energii cieplnej może okazać się odpowiednie usytuowanie budynku na działce i wykorzystanie darmowej energii pochodzącej ze słońca poprzez właściwe rozmieszczenie okien w budynku.
Nowe warunki techniczne zostały określone tak, aby wyższe koszty poniesione na etapie budowy zwróciły się w czasie eksploatacji budynku.
źródło i zdjęcia: Velux