Opryskiwacz do zadań specjalnych

Bez opryskiwania nie obejdzie się żadna szklarnia, budowa czy warsztat mechaniczny, choć nie mówi się o nim często. To niedoceniane narzędzie pracuje w skrajnie trudnych warunkach, dlatego musi wykazać się wyjątkowymi cechami.

Opryskiwacz do zadań specjalnych
"LŁ" Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp. k Oświetlenie Steinel
Dane kontaktowe:
71 39 80 800
ul. Wrocławska 43, Byków 55-095 Mirków k. Wrocławia

PokażUkryj szczegółowe informacje o firmie

Z pozoru opryskiwacz wydaje się prosty - zbiornik, pompa, tłok, kilka zaworów i uszczelek. Ale do tego narzędzia jak ulał pasuje powiedzenie: "diabeł tkwi w szczegółach".

To właśnie one decydują o skuteczności i bezpieczeństwie związanym z wykonywaną pracą - podkreśla Krzysztof Pacanowski, menadżer marki Mesto w Lange Lukaszuk, ekspert branży narzędziowej.

Urządzenie do zadań specjalnych

Profesjonalne opryskiwacze może wyglądają niepozornie, ale są zbudowane z wielką dbałością o detale, aby skutecznie spełniały swoje zadanie.

Bez profesjonalnego opryskiwacza trudno sobie wyobrazić pracę na każdej budowie. To on umożliwia powleczenie warstwą oleju szalunków, gruntowanie ścian, impregnowanie drewna czy mycie silników samochodowych, ale też czyszczenie elewacji związane choćby z pozbywaniem się graffiti - tłumaczy ekspert z Lange Łukaszuk.

Należy pamiętać o opryskiwaczach wykorzystywanych w rolnictwie, a więc na przykład w szklarniach czy w sadach. We wszystkich tych przypadkach stosuje się agresywne środki chemiczne. To determinuje więc sposób konstruowania opryskiwaczy i użytych do tego materiałów.

Odporne materiały

Co musi więc mieć profesjonalny spryskiwacz, aby bezpiecznie i skutecznie nim pracować?

Przede wszystkim poszczególne jego elementy muszą być odpowiednio wykonane. Stalowy solidny zbiornik pokryty z wierzchu poliestrem będzie odpowiedni prac na budowie (odporny na rozmaite substancje chemiczne), a w rolnictwie (i w przydomowym ogrodzie) wykorzystuje się zbiorniki ze specjalnego tworzywa sztucznego.

Uszczelki FPM (Viton®) zapewniają natomiast poszczególnym elementom odporność na wszelkie substancje chemiczne i inne czynniki, z którymi urządzenie musi pracować, a to m.in.:

  • oleje,
  • smary mineralne,
  • kwasy,
  • siarczany,
  • amoniak,
  • chlorki,
  • ługi,
  • węglowodory organiczne,
  • ozon,
  • wysokie temperatury,
  • zmienne warunki atmosferyczne.

Ergonomia, czyli bezpieczeństwo

Bardzo ważna w spryskiwaczu jest też ergonomia. Dlatego urządzenia zbudowane są tak, by można je było nosić na specjalnym pasku na plecach, czy przy boku. Szelki z miękką wyściółką zapewnią niezbędny w czasie pracy komfort.

Z kolei profesjonalna pompa ze stalowym tłokiem pozwala na zamontowanie dźwigni zarówno po lewej, jak i po prawej stronie i na pompowanie substancji bez zdejmowania urządzenia z pleców - wyjaśnia menadżer marki Mesto w Lange Łukaszuk.

Ważnymi dla wygody i bezpieczeństwa elementami są również: specjalna płaska dysza mosiężna z filtrem i wykonana z takiego samego materiału lanca, którą można obracać w zakresie 360°, manometr w rękojeści i spiralny, elastyczny wąż, który zapobiega zaplątaniu się w niego w czasie pracy z substancjami, co mogłoby prowadzić do groźnych wypadków.

Takim zdarzeniom zapobiegają też: szeroki otwór wlewowy i szeroka podstawa, która zapewnia stabilność. To ułatwia bezpieczną obsługę urządzenia - zaznacza Krzysztof Pacanowski. - Spryskiwacze profesjonalne od tych przeznaczonych do prac w przydomowym ogródku, różnią się głównie wielkością. Jednak dbałość o bezpieczeństwo operatora, jego komfort pracy i staranność wykonania narzędzia jest w każdym przypadku taka sama. W każdym razie taką filozofię wyznaje niemiecka firma Mesto, potentat w tej dziedzinie.

źródło i zdjęcia: Lange Łukaszuk