Jak przez lata zmieniała się kostka brukowa?

Co szczególnego ma kostka brukowa, że stała się aż tak popularna?
Jarosław Kwaśniak: Bruk od dawien dawna stosowany był do utwardzania nawierzchni ulic, placów i chodników, dlatego w świadomości człowieka zakorzenił się jako materiał solidny, długowieczny, wytrzymały, a także uniwersalny, bo pozwalał na tworzenie rozmaitych powierzchni. Przylegające do siebie kamienie, kostki kamienne, betonowe czy ceramiczne ułożone na odpowiednio przygotowanej podbudowie z tłucznia oraz piasku, służyły zarówno w celu wyrównania podłoża i swobodnej komunikacji, jak i gwarantowały prawidłowy drenaż wody opadowej.

Dziś te role pozostają niezmienne, a wachlarz praktycznych możliwości poszerzają właściwości ochronne np. łatwość utrzymania w czystości, które wyróżniają kostki brukowe dostępne w asortymencie Bruk-Bet. Ten fenomen tkwi więc w funkcjonalności, która współcześnie dodatkowo okraszona jest sporą dozą ciekawego designu.

Zacznijmy więc od początku – jaka jest historia kostki brukowej?
JK: Początkowo sam termin używany był do określenia wąskiego rodzaju asortymentu, czyli kamienia polnego (tzw. kocie łby), a także ciosów kamiennych o nieregularnych kształtach, które otrzymywało się poprzez obrobienie cennego kruszywa, takiego jak granit czy bazalt.

Dzięki temu powstawały kostki granitowe oraz bazaltowe. Z czasem tę grupę poszerzyły kostki ceramiczne, do których zaliczana jest m.in. cegła klinkierowa, oraz tak często dziś używane, kostki betonowe – będące wyrobem powstałym z mieszanki cementowej.

Czy współczesna kostka brukowa jest taka jak ta stosowana w latach 90-tych?
JK: Funkcjonalność kostki brukowej nadal bazuje na utwardzeniu nawierzchni dla ruchu pieszego lub samochodowego. Jednak współcześnie ta praktyczność jest podparta innowacyjną technologią wytwórczą i lepszymi parametrami technicznymi. Różni je też design, który przed laty spychany był na boczny tor. Aspekt wizualny był drugorzędny, a nawierzchnie nie miały wyglądać, a służyć.

Popularnością cieszyły się drobne kostki brukowe typu Behaton (tzw. kostka brukowa kość) czy Holland, w zakresie kolorów dominowały szarość oraz czerwień. Skutkiem była powtarzalność, jeśli chodzi o budowanie podjazdów, ścieżek, tarasów czy placów miejskich. Dziś wygląd jest atutem, a różnorodność dostępnych rozwiązań pozwala na kreatywność.

Stara kostka brukowa Nostalit fot. Bruk-Bet

Jak ten aspekt wizualny zmieniał się na przestrzeni lat?
JK: Szarości, czerwienie i powtarzalność zastąpiła większa dekoracyjność. Prekursorzy branży, tacy jak firma Bruk-Bet, zaczęli wprowadzać produkty, których warstwa licowa poddawana była procesowi uszlachetniania, a to gwarantowało oryginalne walory dekoracyjne. Wprowadzono na rynek np. stylizowane kostki brukowe Stare Miasto®, Creativ®, Symfonia®, Logo® czy postarzane kostki Antic®. Zastosowano również rekonstrukcję naturalnych materiałów, czego przykładem jest m.in. seria Realit.

To reprezentacyjne płyty na taras, które wspaniale łączą się z każdą roślinnością, z naturalnymi materiałami kamiennymi w formie dużych otoczaków skalnych, odpowiednio dobranymi żwirem i grysem. Stanowią wierne imitacje materiałów naturalnych, posiadają ich piękno i urok, ale są od nich trwalsze.

W dużej mierze to natura i jej bogactwo stały się inspiracją do wizualnych przekształceń w zakresie tworzenia nawierzchni brukowych na przestrzeni lat. Rodzinę takich wzorów stanowią kamienie, które w ofercie Bruk-Bet dostępne są do dziś m.in. w postaci Kamienia Ciosanego do złudzenia przypominającego ciosane płyty piaskowca. Taką rekonstrukcją jest też kolekcja Trawertyn, oddająca fenomen skały osadowej pierwotnie składającej się z kalcytu i aragonitu.

Bruk to również ciekawe imitacje drewna Deski Ogrodowej od Bruk-Bet. Oddanie piękna i szlachetności tego naturalnego budulca na cementowej powierzchni było ważnym krokiem zmieniającym podejście do aspektu designu w dziedzinie utwardzonych nawierzchni. Uwolnił on od kłopotów związanych z utrzymaniem czystości i uciążliwą pielęgnacją drewna, oferując w zamian trwałość, wytrzymałość i niezwykły charakter.

Podjazd wyłożony nowoczesnymi płytami brukowymi fot. Bruk-Bet

Jak to wygląda obecnie?
JK: Produkty Trawertyn, Deska Ogrodowa, Kamień Ciosany, Creativ®, Logo®, Symfonia® to część wyrobów z serii Prestige, która zrewolucjonizowała branżę i wyznaczyła niejako początek drogi. Obecnie elementy tej kolekcji dalej znajdują się w ofercie i są wciąż często stosowanymi nawierzchniami. Klienci obecnie mogą także wybierać poziom wyżej z serii produktów Top Prestige, z pośród wielobarwnych melanży kolorystycznych powierzchni Color-Mix®, śrutowanych grysami Rustical® czy wzorami Metalic Color, których wartością dodaną jest perłowe wykończenie.

Nowością tegoroczną jest wykończenie Poleryt. W przypadku takiego wykończenia stosowana jest technika obróbka szczotkowania diamentowego, - dokonuje się frezowania i polerowania powierzchniowego.

Oprócz designu liczy się także jakość, którą w przypadku produktów Bruk-Bet gwarantuje powłoka ochronna nawierzchni brukowych Perlon® Lamino®. To specjalne zabezpieczenie przed powstawaniem trwałych zabrudzeń, działaniem promieni UV czy utratą koloru. Perlon® Lamino® chroni, wzmacnia kolorystykę i uodparnia powierzchnię na negatywny wpływ czynników zewnętrznych.

Czy w dziedzinie nawierzchni utwardzonych można mówić o trendach?
JK: Jak najbardziej, bo tak jak dbamy o wystrój wnętrz, powinniśmy zadbać o wystrój przydomowego ogrodu i tarasu. Szczególnego znaczenia nabierają przydomowe tarasy organizowane jako zewnętrzne pokoje.

To swoistego rodzaju refugium – miejsca, w których przebywamy najczęściej; gdzie czujemy się najlepiej. Tam trendy, umiejętnie dobrane kolory i faktury są niezwykle ważne, a więc panująca moda na nowoczesność, prostotę i dekoracyjną oszczędność przeniosła się na tendencje w branży budowlanej.

Odejście od tradycyjnej architektury na rzecz modernistycznych i purystycznych koncepcji przełożyło się na wzrost popularności kubicznych oraz zgeometryzowanych form, a więc i rezygnację z drobnej kostki brukowej. Teraz nastała era wielkiego formatu, przykładowo płyty brukowe Novator Solo, choć nie oznacza to, że mniejsze kostki brukowe będą passé.

Nowoczesne płyty brukowe Novator Solo 50x20 fot. Bruk-Bet

Na co więc warto postawić, tworząc nawierzchnie?
JK: Wszystko zależy od całokształtu, choć to zazwyczaj większe płyty stanowią bestsellery. Modne, duże formaty pasować będą do geometrycznych i uproszczonych form oraz modernistycznej stylistyki. Sprawdzą się w obszarach, gdzie przeważają prostopadłe linie i nieskomplikowane realizacje. Drobny bruk to z kolei propozycja do romantycznych ścieżek i bardziej klasycznych budowli z finezyjnymi łukami oraz gzymsami.

Inwestorzy coraz częścią konfrontują też ze sobą różne rozmiary, od elementów małych 20 × 50 cm, po większe 80 × 80 czy 100 x 100 cm, komponując rytmiczne, rzędowe ułożenia czy romańskie wzory. Taki pluralizm stwarza mnóstwo możliwości, co jest szczególnie istotne w czasach, kiedy stawiamy na indywidualizm – nawet na przydomowym podwórku.

Wyraźną tendencją jest także zwrot ku detalom, co ma odzwierciadlenie we wzroście popularności gamy produktów z serii Novator czy Meastro. Zaliczane są do nich gładkie, licowe powierzchnie z subtelną mikrofazą na krawędziach, warianty w oryginalnej kolorystyce Metalic-Color czy alternatywy o chropowatej powierzchni Microtec®. Dzięki temu utwardzone strefy wokół domu stanowią klamrę kompozycyjną całości, a taka spójność jest pożądana zarówno we wnętrzach, jak i na zewnątrz.

żródło i zdjęcia: Bruk-Bet