- "Nasze badania są mocno związane z wpływem zmian klimatu na ekosystemy arktyczne" - tłumaczy kierownik zespołu prof. Morten Rasch z Instytutu Geonauki i Zarządzania Zasobami Naturalnymi Uniwersytetu Kopenhaskiego.
- "Oczywiście, moglibyśmy po prostu usiąść i poczekać na skutki tych zmian i następnie je zmierzyć. Jednak to, co robią naukowcy zajmujący się naukami arktycznymi, to eksperymentalne przyspieszenie tych zmian. Symulujemy zwiększone opady śniegu (wychwytując większe ilości śniegu przez płoty przeciwśnieżne) i symulujemy wzrost temperatur dzięki szklarniom (gdzie temperatura będzie wyższa niż w otoczeniu). Po osiągnięciu pożądanego celu mierzymy i analizujemy różne parametry na obszarze poddanym manipulacji."
Działalność naukowa na wyspie trwa już od 1906 roku, kiedy to botanik Morten Porsild założył stację badawczą pod nazwą Stacja Arktyczna.
Wygrać z nieludzkim zimnem
Dotychczas naukowcy mieszkali w namiotach. Brak odpowiedniej infrastruktury i surowe warunki pogodowe uniemożliwiały im spędzenie ponad kilku dni na wyspie w miesiącach zimowych - okresie najważniejszym dla gromadzenia danych istotnych dla kolejnych faz badań. Warunkiem autonomii zespołu prof. Rascha było stworzenie stabilnej bazy, miejsca umożliwiającego prowadzenie badań i ochronę przed niekorzystnymi warunkami pogodowymi.
Twórcy "Wyzwania Komfortu Ariston Challenge - Misja Grenlandia" postanowili zrealizować ten cel i stworzyć innowacyjny, komfortowy dom w samym sercu wyspy.
- "Poszukiwaliśmy możliwości przetestowania i zademonstrowania, jak sprawdzają się nasze technologie, nawet w najbardziej ekstremalnych warunkach. Pragnęliśmy pokazać, że nie są to tylko puste obietnice" - mówi Agata Miczyńska, Menadżer ds. Marketingu Ariston Thermo Polska.
Profesor Rasch z entuzjazmem przyjął propozycję stworzenia stałej, całorocznej bazy oferującej warunki do życia i pracy dla jego zespołu. Misja Grenlandia Miesięczna wyprawa zespołu Ariston obfitowała w przeszkody i wyzwania. Członkowie ekipy przedzierali się przez silne zamiecie śnieżne do otoczonego morską pokrywą lodową celu różnymi środkami transportu - psimi zaprzęgami, lodołamaczami i skuterami śnieżnymi, a także pieszo. Kiedy dotarli do celu, rozpoczęli budowę Strefy Komfortu Ariston - innowacyjnego, ekologicznego domu. Tak powstało miejsce zdolne stawić czoła nawet najbardziej ekstremalnym warunkom pogodowym.
- "Strefa Komfortu Ariston nie tylko minimalizuje ślad pozostawiany przez zespół naukowy. Jest również ogromnym wsparciem dla badań nad ekosystemem Arktyki. Zespół Uniwersytetu Kopenhaskiego już prowadzi kolejne badania nad zmianami klimatu, które pomogą nam lepiej zrozumieć, na czym stoimy i w jaki sposób możemy działać na rzecz ograniczenia skutków tych zmian" - podsumowuje Agata Miczyńska
Komfort w miejscu niemożliwym
Stworzenie bezpiecznej i osłoniętej bazy, ogrzewanej i wyposażonej w ciepłą wodę, nawet podczas zim polarnych, nie udałoby się bez jej "bijącego serca" - Alteas ONE od Ariston. Ten wiszący kocioł kondensacyjny gwarantuje najwyższą wydajność i bardzo niską emisję zanieczyszczeń. Jego działanie opiera się na synergii czterech innowacyjnych technologii Per4mance System. Dodatkowo produkt został wyposażony w inteligentny system zdalnego sterowania, dzięki temu może być zarządzany i kontrolowany z dowolnego miejsca.
- "Wyzwanie Komfortu Ariston - Misja Grenlandia jest absolutnie wyjątkowym projektem, z którego jesteśmy bardzo dumni! Udało nam się dostarczyć ciepło i komfort w sam środek polarnej zimy - tam, gdzie dotychczas były one całkowicie nieosiągalne. Ale na świecie jest jeszcze wiele miejsc, w których warunki życia są bardzo trudne, dlatego nasza misja będzie trwać nadal!" - mówi Jacek Pluciński, Dyrektor Sprzedaży Ariston Thermo na Polskę.
Dokumentalny zapis tej wyjątkowej i wymagającej podróży przez oszałamiająco piękne krajobrazy Grenlandii można obejrzeć na www.aristoncomfortchallenge.com.
źródło i zdjęcia: ARISTON THERMO Polska