Grupa Budujemy Dom:
Magazyn ONLINE
Miesięcznik Budujemy Dom ONLINE
Wykup dostęp od 1 zł

Trwa Kospel Velo Baltic 2022! Za nami wyścig w Połczynie-Zdroju

Trwa sezon Kospel Velo Baltic 2022. Ostatni wyścig w Połczynie-Zdroju zmienił to miejsce w rowerową stolicę Polski. Na starcie niedzielnego wyścigu stanęło ponad 150-ciu uczestników, w tym gwiazdy polskiego kolarstwa Maja Włoszczowska i Andrzej Kaiser, którzy walczyli na dwóch dystansach: MINI oraz MAXI.

Trwa Kospel Velo Baltic 2022! Za nami wyścig w Połczynie-Zdroju
Kospel Pompy ciepła
kospel.pl
Kospel Pompy ciepła
Dane kontaktowe:
94 346 04 32, infolinia 801 011 225
Olchowa 1, 75-136 Koszalin

PokażUkryj szczegółowe informacje o firmie

Po pierwszych zmaganiach w wyścigu Kospel Velo Baltic 2022 prowadzą M. Szumska oraz S. Młyński, którzy do kolejnego etapu przystąpią w żółtych koszulkach lidera. Kolejne spotkanie odbędzie się w Karlinie 28 sierpnia 2022 roku.

Na dystansie MINI (16 km) OPEN w kategorii kobiet I miejsce zajęła Dobromiła Ściesińska-Andrzejak z czasem 00:33:06.14, należąca do klubu KTC Kołobrzeg. W kategorii mężczyzn zwyciężył Adrian Trych z klubu KM PSP SZCZECIN z czasem 00:28:16.60.

Trwa sezon Kospel Velo Baltic 2022
Trwa sezon Kospel Velo Baltic 2022

Klasyfikacja wyścigu kobiet Maxi OPEN na dystansie 64 km:

Magdalena Szumska - (01:53:33.19),

Natalia Pindera - (01:54:02.86),

Magdalena Bruzgo - (02:03:13.66).

Mężczyźni Maxi OPEN:

Sebastian Młyński (01:41:41.12),

Arek Petka (01:41:42.80),

Andrzej Felisiak (01:41:56.35).

Wszystkim zwycięzcom i uczestnikom dotychczasowych klasyfikacji gratulujemy zapału i występu, a wszystkich nieobecnych zapraszamy już 28 sierpnia 2022 roku na kolejny wyścig w ramach Kospel Velo Baltic 2022, gdzie jak zawsze, poza pucharami i nagrodami, można liczyć na wygraną w losowaniu wielu cennych nagród rzeczowych.

Więcej szczegółowych informacji na temat Kospel Velo Baltic oraz kalendarz wydarzeń towarzyszących można znaleźć na oficjalnej stronie internetowej wyścigu.

Źródło i zdjęcia: Kospel, Velo Baltic, Szymon Gruchalski