Dom jest bardziej narażony na uderzenie pioruna, kiedy:
- brak w pobliżu innych wysokich obiektów (domy, drzewa);
- dom jest położony na wzniesieniu;
- wysokość budynku przekracza 10 m;
- któryś z wymiarów rzutu budynku jest większy niż 20 m;
- dom jest położony w regionie z większą liczbą dni burzowych w roku. Dotyczy to przede wszystkim rejonów górskich, dla reszty kraju dni burzowych jest poniżej 25 rocznie, czyli bardzo mało;
- pokrycie dachu lub ścian wykonane jest z materiałów palnych (większe niebezpieczeństwo pożaru). Najbardziej niebezpieczne są pokrycia słomiane oraz tzw. wiór, w ich przypadku powinno się wykonać instalację odgromową niezależnie od innych czynników.
Natomiast na przepięcia, czyli krótkotrwały przepływ w instalacji prądów znacznie większych niż robocze, narażone są praktycznie wszystkie budynki. Przepięcia mogą być spowodowane uderzeniem pioruna - w dom, ziemię w jego pobliżu, linię energetyczną, albo pochodzić z samej sieci. Ryzyko przepięć jest większe w przypadku linii i przyłączy napowietrznych niż ziemnych (kablowych), jednak te pierwsze są zdecydowanie częściej spotykane.
Na przepięcia najbardziej wrażliwe są urządzenia elektroniczne - komputery, telewizory, sterowniki kotłów grzewczych itp. We współczesnych domach tego rodzaju urządzeń jest bardzo dużo i są niestety kosztowne.
Jarosław Antkiewicz
fot. otwierająca: werdepate / pixabay.com