Program pozwala sfinansować 97% wartości nieruchomości za pomocą pierwszego kredytu hipotecznego, a pozostałe 3% (do 15 000 USD) pokryć drugim kredytem. Ten drugi kredyt nie generuje odsetek, ale musi zostać spłacony w całości przy sprzedaży domu, spłacie pierwszego kredytu lub jego refinansowaniu.
Oferta skierowana jest wyłącznie do osób kupujących dom po raz pierwszy i zarabiających nie więcej niż 80% mediany dochodu w danym regionie. Zainteresowanie programem jest ogromne - jak informuje Alex Elezaj, dyrektor strategii UWM, złożono już tysiące wniosków.
Eksperci finansowi podchodzą do programu z ostrożnością. Zwracają uwagę na ryzyko związane z brakiem wkładu własnego. Spadek wartości nieruchomości może sprawić, że kupujący znajdą się "pod kreską", czyli będą dłużni więcej, niż wart jest ich dom. W takiej sytuacji sprzedaż nieruchomości wiązałaby się z koniecznością spłaty drugiego kredytu w całości, co grozi niewypłacalnością i utratą domu.
Dodatkowym problemem może być utrudniony refinansowanie kredytu w przypadku spadku stóp procentowych. Aby zrefinansować kredyt, konieczna byłaby spłata drugiego kredytu, co dla wielu osób może stanowić barierę nie do pokonania.
Sytuacja ta budzi skojarzenia z kryzysem z 2008 roku, którego jedną z przyczyn były zbyt łagodne zasady udzielania kredytów. Analitycy obawiają się, że kredyty bez wkładu własnego mogą stać się pułapką dla osób o niskich dochodach,które w przypadku spadku cen nieruchomości mogą stracić nie tylko dom, ale i popaść w poważne tarapaty finansowe.
Podkreśla się wagę edukacji potencjalnych nabywców na temat warunków tych kredytów. Dennis Kelleher, dyrektor Better Markets, ostrzega, że dla wielu osób taki kredyt może oznaczać spełnienie marzenia o własnym domu, które szybko może przerodzić się w koszmar, jeśli rynek nieruchomości załamie się.
UWM zapewnia, że program jest objęty surowymi wytycznymi dotyczącymi przyznawania kredytów, co ma na celu zapewnienie jego wysokiej jakości. Elezaj podkreśla, że program kierowany jest do osób, które stać na spłatę kredytu, ale nie dysponują oszczędnościami na zaliczkę.
Mimo zapewnień, historia kryzysu subprime pokazuje, że zbyt łatwy dostęp do kredytów może nieść ze sobą negatywne konsekwencje. Decyzja o skorzystaniu z programu kredytu hipotecznego bez wkładu własnego powinna być zatem podjęta z rozwagą i po dokładnym przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw.
Źródło informacji: https://edition.cnn.com/2024/05/30/business/zero-down-mortgages-making-a-comeback/index.html
Fot. Adobe Stock