Zdecydowanie odradzamy stosowanie płyt gipsowo-kartonowych do obudowy wanny. Płyty te nie są wystarczająco odporne na długotrwałe zawilgocenie, co w przypadku wanny jest nieuniknione. W zamkniętej, niewentylowanej przestrzeni pod wanną gromadzi się wilgoć, prowadząc do utraty wytrzymałości płyt i powstawania pleśni. Dodatkowo, demontaż płytek ceramicznych zamocowanych na obudowie uniemożliwia łatwe odłączenie jej od stelażu.
Alternatywne rozwiązania:
- Bloczki z betonu komórkowego:
Znacznie lepszym rozwiązaniem jest użycie bloczków z betonu komórkowego. Łatwo się je przycina i dopasowuje do pożądanego kształtu. Bloczki o grubości 6 cm muruje się na cienkowarstwowej zaprawie, pozostawiając otwór rewizyjny w pobliżu przyłączy wodno-kanalizacyjnych. Zarys obmurówki wyznacza się, przenosząc obrys wanny na posadzkę z uwzględnieniem grubości okładziny ceramicznej (1-1,5 cm). Kształt można skorygować poprzez zeszlifowanie nadmiaru materiału lub nałożenie warstwy wyrównującej. Dopasowanie większych płytek do krzywizny modeli zaokrąglonych wymaga ich pocięcia na węższe pasy, a krawędzie należy oszlifować i zaokrąglić brzegi szkliwa.
W otworze rewizyjnym umieszcza się otwierane drzwiczki lub zamknięcie pokryte płytkami ceramicznymi. Wymaga to osadzenia ramki z magnesami, do której przylegać będzie blacha z naklejoną glazurą. Fugi silikonowe wokół otworu całkowicie go zamaskują, a w razie potrzeby można je naciąć, podważyć płytki i wyjąć zamknięcie.
- Gotowe obudowy:
Najprostszym rozwiązaniem, zapewniającym łatwy demontaż i dostęp do przyłączy, jest zakup gotowej obudowy wanny. Obecnie na rynku dostępne są nie tylko białe, cienkie i mało atrakcyjne modele, ale również solidne obudowy o ciekawej kolorystyce i wzornictwie, a niektóre posiadają nawet zintegrowane schowki na kosmetyki i akcesoria.
Na zdjęciu otwierającym: Gotowe obudowy wanien mogą mieć ciekawe wzornictwo. Nie jesteśmy wcale skazani na tradycyjny wybór - płytki ceramiczne lub nieciekawa osłona z białego tworzywa (fot. Aquaform)