Jeszcze do niedawna, systemy elektrycznego wspomagania otwierania były uznawane przez wiele osób za zupełnie niepotrzebny w kuchni gadżet. Wszak cóż może być trudnego w otwarciu szafki czy szuflady? A jednak, dziś mechanizmy te swoją funkcjonalnością zdobywają serca kolejnych użytkowników, stając się pożądanym, a niekiedy wręcz nieodzownym elementem wyposażenia meblowej zabudowy. Jak nie docenić wygody, jaką oferują? Zwłaszcza wtedy, gdy pracując w kuchni mamy zajęte lub brudne obie ręce i nie możemy otworzyć frontu bez jego ubrudzenia, odkładania trzymanych przedmiotów, lub wręcz proszenia kogoś o pomoc.
Systemy elektrycznego wspomagania sprawdzają się w szafkach i szufladach różnego typu i o różnym przeznaczeniu. Ich zastosowanie pozwala absolutnie bez wysiłku wysunąć nawet ciężką szufladę z systemem segregacji odpadów albo duże wysokie cargo (nawet te o maksymalnej ładowności 90 kg), a także otworzyć lodówkę czy zmywarkę w zabudowie. Zastosowanie dobrej jakości prowadnic gwarantuje płynny ruch, a mechanizm cichego domyku - koniec niepotrzebnego huku podczas zamykania frontów.
Obecnie REJS swoim klientom proponuje systemy oferowane przez wiodących producentów akcesoriów meblowych - w tym marki Blum. Rozwiązania te są w pełni kompatybilne z systemami producenta z Rypina.
Warto pamiętać, że systemy elektrycznego wspomagania sprawdzają się nie tylko w kuchniach, ale i innych wnętrzach - w łazienkach i garderobach, a nawet salonach i sypialniach. Wyjątkowo przydatne są w przypadku frontów bezuchwytowych, a także tam, gdzie jest wyjątkowo mało miejsca.