Zwróć uwagę na barwę światła
Czy zdarzyło Wam się źle poczuć w bardzo jasnym, białym świetle? Czy będąc w takim miejscu i zerkając do lustra, przestraszyliście się swojej ziemistej cery i cieni pod oczami? Prawdopodobnie takie emocje wzbudziło w Was zimne światło, które jest zdecydowanie mniej przyjemne w odbiorze od światła ciepłego, jakie powinno dominować w naszych wnętrzach.
Nie oznacza to, że zimne światło należy całkowicie odrzucić. Przyda się w miejscach, w których pracujemy i w których niezbędne jest nasze skupienie. Nawet w takich pomieszczeniach warto jednak wprowadzić dodatkowe źródło ciepłego światła. Ono bowiem niesie ważne, nawet w pracy, odprężenie.
Barwa ciepła światła to ok. 2700-3300 K. Neutralna znajduje się w zakresie 3400-5300 K. Zimne światło pojawia się wtedy, gdy jego barwa wynosi 5400-7000 K.
Postaw na zróżnicowane oświetlenie w pomieszczeniu
Jak już wspomnieliśmy, warto w jednym pomieszczeniu umieścić źródło ciepłego i zimnego światła. Ale to nie wszystko. Ważne są także kierunki jego padania. Z reguły w każdym z pomieszczeń znajduje się żyrandol lub plafon, jako główne źródło światła. Jeśli przyjmiemy tylko takie rozwiązanie może się okazać, że wnętrze zrobi się w odbiorze "płaskie".
Aby otrzymało efektowny trójwymiar, należy wyodrębnić jego interesujące elementy (np. obrazy czy zdjęcia na ścianie), rzucając na nie odpowiednie światło. Do tego celu zastosować można np. okrągły kinkiet K-N 3594/1 lub czarny model K-N 3250/1, z oferty firmy Lampy Venti. Jedno źródło światła nie sprawdzi się także w gabinecie czy biurze. Nie ma racji bytu ani w łazience, ani w kuchni.
Nawet w pokoju dziecięcym warto zróżnicować oświetlenie tak, by nadawało się do pracy i zabawy, a także by – jeśli jest taka potrzeba – mogło jaśnieć delikatnie także w nocy. Ciekawym zabiegiem może być zastosowanie lampy, której żarówki skierowane są w różną stronę (najlepiej, gdy użytkownik sam może ustawić kierunki, w jakich pada światło).
W pokoju dziecięcym (choć nie tylko), zadanie to spełnią lampy z rodziny LOOP, umieszczone na końcu plątaniny kolorowych przewodów. W tej samej kolekcji znajdziemy kinkiety, które mogą stanowić dodatkowe dzienne lub nocne światło.
Dopasuj lampę do wnętrza
Lampa musi pasować do wnętrza i jego stylu, choć w tym zakresie co odważniejsi mogą pobawić się ciekawymi zestawieniami. Kryształowy żyrandol, taki jak model W-E 1564/4 WT w sposób oczywisty kojarzy się ze stylem glamour lub tradycyjnym, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by stał się awangardową ozdobą loftowego wnętrza.
W zależności od wielkości, wybrać można tradycyjną wiszącą lampę, lub – jeśli przestrzeń jest mniejsza - plafonierę kryształową, np. model P-E 1437. Można też pójść w dokładnie odwrotną stronę i ultra nowoczesną ledową plafonierę LED P-MX 11024/3+1, która kojarzy się z oszczędnym w środkach, modernistycznym wnętrzem, wkomponować w rustykalne wnętrze łazienki.
Lampa jak rzeźba
Interesującym rozwiązaniem, zwłaszcza w przestronnych wnętrzach, jest ustawienie lampy modelowanej, która przywodzi na myśl rzeźbę, a jednocześnie pełni przeznaczoną jej funkcję. W industrialnych wnętrzach znakomicie odnajdą się w tej roli modele, które na stronie producenta znaleźć można pod nazwą lampa stojąca podłogowa S-HERON BK lub model S-1205/1 ROLLER, w zależności od barw panujących we wnętrzu, do wybory w kolorach czarnym, białym lub szarym.
Jeśli wnętrze jest mocno stonowane i łaknie koloru, można go wprowadzić właśnie modelowaną lampą - zarówno stojącą jak i wiszącą. Bardzo efektownie wyglądać w takim pomieszczeniu będzie model S-6011 (w wersji stojącej) lub W-3022 (w wersji wiszącej), występujący w kolorach białym, żółtym, pomarańczowym, zielonym, niebieskim. "Rzeźba" zwisająca z sufitu może także przywoływać na myśl spadające z nieba sople lub jaskiniowe stalakytyty, tak jak w modelach z serii W-L 1223.
Jaka lampa do stylu Vintage
Od kilku lat rośnie moda na mieszkania stylizowane na lata 50-70 ubiegłego wieku. Ich miłośnikami są przede wszystkim ludzie młodzi. We wnętrzach takich pomieszczeń królują stare meblościanki (w tym te na wysoki połysk), masywne komody i, oczywiście, kultowe fotele 366 zaprojektowane przez Józefa Chierowskiego.
Co z lampą do takich wnętrz? W ofercie firmy Venti bez wątpienia miłośnicy takiego stylu znajdą coś dla siebie. Naszym zdaniem idealne do tego typu kuchni są lampy akrylowe z serii WLA, a w salonie ducha vintage podkreślą żyrandole i kinkiety z kloszami w formie kwiatów.
źródło i zdjęcia: Venti