Jak powinno być doświetlone i wyciszone domowe biuro?

- Rok od wybuchu pandemii jesteśmy zdecydowanie lepiej zorganizowani i przygotowani do pracy zdalnej jako nowego, stałego elementu naszego życia zawodowego, który prawdopodobnie zostanie z nami na długo. W wielu firmach praca w trybie Home office sprawdziła się na tyle satysfakcjonująco, że ten model działania zostanie wprowadzony już na stałe - mówi Rafał Buczek z firmy AWILUX.

Światło i jeszcze więcej światła w home office

Światło jest bezsprzecznym stymulatorem dobrego samopoczucia, dlatego należy zrobić wszystko, by wpuścić go do domu jak najwięcej - tak, by długotrwała izolacja nie wpłynęła na pogorszenie nastroju. Pracując zdalnie, ograniczamy do minimum kwestie codziennego przemieszczania się z domu do biura i z powrotem, a także na przykład odwiedzin, aktywności w klubach fitness czy na siłowniach, robienia niezaplanowanych zakupów, co dla wielu osób oznacza, że poza domem spędzają tylko kilka godzin w ciągu tygodnia. Brak ekspozycji na naturalne światło może negatywnie odbić się na naszym samopoczuciu, co w efekcie może wpłynąć na życie prywatne, jak i zawodowe.

Okno narożne. fot. AWILUX

- Nowoczesna stolarka okienna daje ogromny potencjał do wykorzystania naświetleniasłonecznego w życiu codziennym. Mamy możliwość stworzenia komfortowych wnętrz, które zapewnią nam odpowiednie warunki do odpoczynku, jak i do pracy– dodaje Rafał Buczek z firmy AWILUX.

Istnieje szereg rozwiązań tymczasowych, które pomogą rozświetlić przestrzeń do pracy. Dobrym pomysłem może być przemeblowanie pokoju, w którym pracujemy w taki sposób, aby nasze stanowisko znajdowało się jak najbliżej okna. Praca przy sztucznym świetle może osłabić i zmęczyć wzrok, co wpłynie negatywnie na naszą efektywność. Na czas pracy zdalnej warto zrezygnować z kilkuwarstwowych osłon okiennych - ciężkich firan i ciężkich zasłon, które ograniczają dostęp naturalnego światła do wnętrz.

Nieograniczony widok na świat za oknem home office

Praca zdalna ma ogromny wpływ na to, co dzieje się dookoła - również w branży budowlanej i na rynku nieruchomości, które bardzo szybko odnalazły się w nowej rzeczywistości i oferują inwestorom rozwiązania szyte na miarę nowych czasów. W branży budowlanej coraz głośniej mówi się o powrocie do budownictwa wielopokoleniowego.

- Aktualne nastroje związane z izolacją pokazują, że ludzie potrzebują przestrzeni. Strach przed ponownym lock downem sprawia, że zmienia się nasze podejście do budowania domów wielopokoleniowych. Mieszkanie dziadków z wnukami nie oznacza braku intymności i zamieszania w domu - mogą oni zaopiekować się dziećmi w czasie, gdy my zajmujemy się pracą. Współczesne możliwości architektoniczne pozwalają na stworzenie projektów, w których każdy znajdzie miejsce dla siebie - mówi Rafał Buczek i dodaje:

- W domach wielorodzinnych najważniejsze jest właściwe rozplanowanie stref, w których wszyscy domownicy będą czuć się swobodnie i nikomu nie zabraknie przestrzeni. Strefa dzienna do wspólnego spędzania czasu powinna być mocno rozświetlona. Pomogą w tym duże witryny, okna podnoszono-przesuwne, a także ściany fasadowe w formie przeszkleń. Takie rozwiązania dają nam to nie tylko piękne widoki, ale także maksymalne doświetlenie. Strefa biurowa powinna być dobrze wyciszona, do czego idealnie sprawdzą się okna o podwyższonych parametrach akustycznych. Strefa nocna to część, która na co dzień potrzebuje najmniej światła, dlatego warto ją organizować na wschodniej lub północnej stronie budynku.

Praca zdalna może być równie lub bardziej efektywna od pracy w biurze. Właściwe zaplanowana przestrzeń i dostęp do stymulującego pracę naszego ciała światła to sposób na idealny homme office. Ekspozycja na światło dzienne ma ogromny wpływ na naszą wydajność oraz na funkcjonowanie naszego wzroku, a także pozwala przygotować się do wieczornego odpoczynku. Odpowiednie doświetlenie mieszkania czy domu, który zamienił się w jednoosobowe biuro to podstawa wydajnej i efektywnej pracy.

źródło i zdjęcia: AWILUX