Jak przedłużyć życie powierzchni drewnianych?

Drewno to ekologiczny, naturalny materiał o uniwersalnych zastosowaniach. Wykonuje się z niego zarówno elementy nośne i wykończeniowe znajdujące się wewnątrz budynku mieszkalnego, jak i mnóstwo różnego rodzaju konstrukcji, sprawdzających się na zewnątrz. Podpowiadamy w jaki sposób o nie dbać, aby służyły nam przez lata.

Jak przedłużyć życie powierzchni drewnianych?
Śnieżka Farby wewnętrzne do ścian i sufitów, grunty i szpachle, farby fasadowe, produkty do drewna i metalu
Dane kontaktowe:
14 681 11 11

PokażUkryj szczegółowe informacje o firmie

Jak dbać o drewno?

Regularnej pielęgnacji należy poddawać zwłaszcza drewno znajdujące się na powietrzu i przez to najbardziej narażone na niszczące działanie zmiennych warunków pogodowych, wilgoci, promieni UV, grzybów, szkodników, mikroorganizmów. Mowa tu o płotach, bramach, pergolach, szopach, drewutniach, altanach, werandach, podbitkach, elewacjach budynków, ale też meblach ogrodowych, ławkach donicach czy tarasach.

Oczywiście elementów wykonanych z drewna może być znacznie więcej. Na szczęście naturalną żywotność tego niezwykle funkcjonalnego materiału można przedłużyć stosując różnego rodzaju środki ochronne, o których będzie mowa za chwilę. Wielu inwestorów często zadaje pytanie z jaką częstotliwością należy dbać o drewno, impregnować je czy odmalowywać?

Zależy to od tego, jak bardzo poszczególne elementy są narażone na niekorzystne działanie czynników niszczących (czy znajdują się na otwartej przestrzeni, czy pod dachem), z jakiego gatunku drewna są wykonane (miękkiego czy twardego) oraz czy były poddawane impregnacji ciśnieniowej na etapie produkcji. Generalnie obowiązuje zasada, że konstrukcje drewniane należy ponownie zabezpieczać co 3–4 lata.

Są jednak na rynku preparaty gwarantujące ochronę nawet przez okres 6–9 lat. Najlepiej na bieżąco monitorować stan, w jakim znajdują się elementy z drewna. Kiedy poprzednia powłoka ochronna zacznie się łuszczyć i wykruszać to znak, że należy poddać je ponownej impregnacji.

Czym zabezpieczać powierzchnie drewniane?

Nie każdy drewniany element znajdujący się w naszym domu bądź jego bezpośrednim otoczeniu wymaga impregnacji. Belki i krokwie przeznaczone na więźbę dachową, są impregnowane ciśnieniowo lub przez namaczanie przeważnie już na etapie produkcji. Poza tym nie są one bezpośrednio narażone na działanie słońca czy wilgoci, w związku z czym praktycznie się nie niszczą.

Elementy wyposażenia domu, jak np. meble, parapety czy drzwi wewnętrzne również impregnowane są i malowane „na gotowo” w fabryce bądź zakładzie stolarskim. Są wykonane w ten sposób, że w niezmienionym stanie przetrwają nawet kilkadziesiąt lat. Nieco inaczej jest z drewnianymi drzwiami wejściowymi i oknami, które co jakiś czas dobrze jest od zewnątrz odmalować, do czego idealne są różnego rodzaju lazury bądź lakierobejce, podkreślające naturalne usłojenie drewna.

Samo drewno używane do produkcji stolarki jest impregnowane ciśnieniowo już na etapie produkcji. Okresowej konserwacji wymagają znajdujące się w domu drewniane parkiety i schody. Jeszcze do niedawna się je lakierowało. Zabieg taki wystarczał na kilkanaście lat. Dziś jednak popularną metodą pielęgnacji jest także olejowanie, które nadaje podłodze gładkość, sprawia że naturalnie wygląda, a jednocześnie jest odporna na uszkodzenia mechaniczne i działanie wilgoci.

Do każdego gatunku drewna, jako że różnią się one zawartością naturalnych żywic, dedykowany jest nieco inny olej. W sprzedaży dostępne są oleje twardniejące z dodatkiem żywic i nietwardniejące. Te pierwsze tworzą odporną na zarysowania powłokę, w związku z czym polecane są do podłóg, które są intensywnie eksploatowane. Na zewnątrz sytuacja jest o tyle prostsza, że regularnym zabiegom konserwacyjnym należy poddawać w zasadzie wszystkie wykonane z drewna elementy.

Duże konstrukcje jak, płot, brama, altana czy drewutnia, mimo że zwykle zrobione są z drewna zaimpregnowanego ciśnieniowo, dobrze jest raz na kilka lat odmalować, pamiętając że żadne zabezpieczenie nie wystarczy raz na zawsze. Meble ogrodowe po sezonowym olejowaniu lub malowaniu warto na zimę przykryć lub schować pod dach – dzięki temu nie będą się tak niszczyć i dłużej nam posłużą.

Na rynku dostępnych jest wiele preparatów przeznaczonych do ochrony drewna, które różnią się składem chemicznym, działaniem, ale także efektem dekoracyjnym. Zanim jednak udamy się do sklepu, warto zastanowić się co tak naprawdę chcemy zabezpieczyć i przed czym. Są środki chroniące drewno przed wszystkimi przyczyniającymi się do jego degradacji czynnikami, podczas gdy inne zabezpieczają je tylko przed niektórymi, np. grzybami i owadami.

Na wszystkich preparatach służących do ochrony drewna znajdziemy informacje dotyczące ich przeznaczenia. Z etykiety dowiemy się też, czy mogą być używane tylko na zewnątrz, czy także wewnątrz domu. Niektóre przeznaczone są do użytku wewnętrznego, ale w pomieszczeniach, w których rzadko się przebywa, jak piwnica czy strych.

Osobna grupa preparatów przeznaczona jest wreszcie do konserwowania tarasów i podłóg, czyli powierzchni poziomych. Zawierają one z reguły więcej składników utwardzających, chroniących intensywnie użytkowaną płaszczyznę przed ścieraniem. W sprzedaży są również preparaty „leczące” drewno, np. z grzybów czy korników. Stosuje się je często podczas prac związanych z renowacją starych, drewnianych budynków.

Różna odporność drewna
Każdy gatunek drewna w innym stopniu jest podatny na biodegradację. Najmniej odporne na działanie czynników niszczących są gatunki miękkie, jak sosna, świerk, jodła czy wierzba. Dlatego o nie trzeba zadbać szczególnie, najlepiej zabezpieczając je specjalistycznymi preparatami co 2–3 lata. Gatunki twarde, jak dąb, buk, jesion, grab nie wymagają tak częstych zabiegów pielęgnacyjnych. Wystarczy jak wykonane z nich elementy odmalujemy lub powtórnie zaimpregnujemy co 4–6 lat. Na rynku dostępne są także wyroby drewniane wykonane z gatunków egzotycznych, jak heban, tek, cedr, jatoba czy palisander. Nie tylko są one bardzo twarde, ale także zawierają często substancje oleiste „odpychające” wodę. Takie drewno impregnuje się jeszcze rzadziej lub wcale.

 

Lakiery do drewna 

Przy odnawianiu elementów z drewna ważny jest również efekt estetyczny. W sprzedaży są zarówno impregnaty bezbarwne, jak i impregnaty z dodatkiem pigmentów barwiących, nie wymagające już finalnego wykończenia. Zawierają one spoiwa na bazie żywic alkidowych albo akrylowych i pigmenty koloryzujące. Impregnaty barwiące charakteryzują się tym, że podkreślają naturalną strukturę drewna.

Dla jeszcze lepszej ochrony można położyć na nie dodatkową warstwę lakieru bezbarwnego. Impregnaty bezbarwne stanowią najczęściej podkład pod dodatkowy środek ochronno-dekoracyjny. Wybór takich preparatów jest naprawdę spory. Lakiery mogą być stosowane na zewnątrz, ale także wewnątrz domu. Te przeznaczone do użytku zewnętrznego mają bardziej elastyczną powłokę.

Jako że są transparentne, podkreślają naturalne usłojenie drewna, zabezpieczając je jednocześnie przed uszkodzeniami mechanicznymi, wodą oraz słońcem. Mogą być błyszczące, półmatowe lub matowe. Lakierobejce to – mówiąc najprościej – lakier z dodatkiem pigmentu. Najczęściej występują w kolorze brązowym, zielonym bądź niebieskim. Podobnie jak lakier, podkreślają naturalny rysunek słojów, ale także dodatkowo chronią drewno przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi i uszkodzeniami.

Są też paroprzepuszczalne, co przedłuża trwałość pokrytych nimi elementów. Lakierobejce, jako że dają bardzo dekoracyjny efekt, często wykorzystywane są do zabezpieczania płotów, bram wjazdowych czy elementów małej architektury. Z kolei lazury charakteryzują się tym, że tworzą cieńszą od lakierobejcy powłokę ochronną o subtelnym połysku i głębiej penetrują drewno.

Są zalecane przede wszystkim do zabezpieczania okien i drzwi, ale można pokryć nimi także elementy małej ogrodowej architektury. Rysunek słojów zakrywają natomiast farby emaliowe, które możemy podzielić na akrylowe oraz ftalowe. Najczęściej wykorzystuje się je do malowania powierzchni, które były już kiedyś pokryte farbą.

Farby akrylowe są bardziej uniwersalne, pozwalają drewnu „oddychać” i nadają się także do malowania drewnianych elementów znajdujących się wewnątrz pomieszczeń. Emalie ftalowe, jako że są rozcieńczane rozpuszczalnikiem, mają ostry zapach i są przeznaczone do użytku zewnętrznego. Są bardzo trwałe. Farby do drewna występują w szerokiej palecie kolorów. Mogą mieć również różny stopień połysku.

Metody zabezpieczania drewna
W warunkach domowych drewno najczęściej zabezpiecza się przez malowanie pędzlem lub specjalnym wałkiem. Niekiedy impregnat nakłada się też gąbką. Jest to metoda najmniej skuteczna, bo środek nie wnika głęboko w strukturę drewna. Dlatego co kilka lat należy ją powtarzać. W dużych zakładach drewno konstrukcyjne przeznaczone na więźbę dachową oraz na stolarkę drzwiową i okienną zabezpiecza się metodą próżniowo-ciśnieniową, która uznawana jest za najbardziej trwałą. Przeprowadza się ją w urządzeniach zwanych autoklawami. Polega na tym, że z komórek drewna odsysane jest powietrze, a jego miejsce zajmuje impregnat. Z kolei metoda przez namaczanie polega na zanurzaniu drewna w środku impregnującym. Jest ona opłacalna tylko przy dużej ilości drewna. Gdy mamy do zabezpieczenia pojedyncze elementy, straty impregnatu będą zbyt duże. Preparat zabezpieczający można nanosić na drewno także metodą natryskową. Jest ona stosowana przeważnie w zakładach, ale można posłużyć się nią także w warunkach domowych przy użyciu opryskiwacza ogrodowego. Trzeba jednak zaopatrzyć się w specjalną maskę i liczyć z dużymi stratami środka impregnującego. Metodą tą można zabezpieczać duże, płaskie powierzchnie, np. drewniane elewacje budynków czy tarasy.

 

Impregnaty wodorozcieńczalne czy rozpuszczalnikowe? 

Środki ochrony drewna w zależności od składu chemicznego, który warunkuje zresztą zastosowania, możemy podzielić na kilka kategorii. Najpopularniejsze są wodorozcieńczalne, czyli na bazie wody, które nadają się zarówno do użytku wewnętrznego jak i zewnętrznego. Są one bardzo praktyczne, bo impregnat można w każdej chwili nieco rozcieńczyć wodą (w wodzie myje się także pędzel czy wałek do malowania), niemal bezwonne, bezpieczne (niektórymi można malować zabawki dla dzieci), szybko schną i można nakładać je na drewno różnymi metodami.

Chronią przed wilgocią, grzybami, glonami, owadami, mikroorganizmami. Ponadto wnikają także w lekko wilgotne drewno. Lepiej nie stosować ich natomiast na drewno stare i wysuszone, które pod wpływem zawartej w impregnacie wody może pęcznieć i pękać. Tu lepiej sprawdzi się impregnat rozpuszczalnikowy. Znakomicie nadaje się on do konserwacji starych płotów, altan, drewutni, elementów małej architektury.

Preparat taki głęboko penetruje drewno, zapewniając ochronę przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi i mikroorganizmami. Ma także bardzo dobre właściwości biobójcze, dlatego stanowi świetny środek zabezpieczający przed owadami. Ponadto sprawia, że pokryta nim powierzchnia nie nasiąka wodą. Niektórych impregnatów rozpuszczalnikowych można używać także wewnątrz domu (informacji na ten temat należy szukać na etykiecie opakowania). Po zastosowaniu takiego środka pamiętajmy jednak o starannym wywietrzeniu pomieszczeń.

Ochrona dużych, drewnianych elementów nośnych 

Do ochrony drewna konstrukcyjnego przed grzybami, pleśnią, szkodnikami, a także ogniem (drewno jest mniej podatne na jego działanie i trudniej się zapala) stosuje się specjalne preparaty solne. Dzięki impregnacji często znajdujące się w trudno dostępnych miejscach elementy (np. tworzące więźbę dachową) nawet po upływie kilkunastu lat nie tracą swoich parametrów wytrzymałościowych.

Impregnacja odbywa się ciśnieniowo lub przez namaczanie, najczęściej na etapie produkcji tarcicy, czasami na placu budowy. Preparat wnika w nie na głębokość od kilku do kilkunastu milimetrów. Kolorowa powłoka pozwala skontrolować dokładność impregnacji.

Świeże drewno przeznaczone na niewielkie konstrukcje ogrodowe można zaimpregnować samemu, robiąc najpierw z proszku lub koncentratu roztwór, a następnie nakładając go na poszczególne elementy za pomocą pędzla lub wałka. Gdy impregnat wyschnie, warto zabezpieczyć drewniane elementy dodatkowo lakierem, bejcą, lakierobejcą bądź farbą.

Ekologiczne olejowanie drewna  

Obecnie w sprzedaży jest coraz więcej preparatów na bazie olejów roślinnych, w tym lnianego, rzepakowego czy nawet kokosowego, często z dodatkiem żywic alkidowych. Konserwują one drewno nie zatykając porów, dzięki czemu może „oddychać”. Chronią je przed pękaniem, wodą, zabrudzeniami z rozlanej kawy czy wina, ale także rozwojem grzybów i glonów.

Pokryte warstwą oleju meble ogrodowe, wewnętrzne podłogi czy tarasy charakteryzują się subtelną, matową kolorystyką i ładnym wysyceniem struktury drewna. W sprzedaży dostępne są zarówno produkty wodorozcieńczalne, jak i rozpuszczalnikowe, bezbarwne oraz barwione na konkretny kolor (pełnią wówczas funkcję ochronno-dekoracyjną). 

Świetnym środkiem zabezpieczającym drewno może być także pokost lniany, często wykorzystywany jako podkład pod farby olejne. Działa on jednak inaczej niż oleje do drewna. Głęboko wnika w jego strukturę, blokując dostęp wodzie i wilgoci oraz chroniąc je przed grzybami i owadami. Pokostowanie wykonuje się jednorazowo, olejowanie dobrze jest powtarzać przynajmniej raz do roku.

Prawidłowa opieka nad drewnem  

Zanim zabierzemy się do zabezpieczania drewnianych elementów, warto zastanowić się, co konkretnie chcemy zaimpregnować i jaki efekt osiągnąć. Warto wymierzyć powierzchnię wymagającą zabezpieczenia, co uchroni nas przez zakupem zbyt dużej ilości preparatu (wydajność środka podawana jest zwykle na puszce czy opakowaniu). Drewno przeznaczone do impregnacji powinno być pozbawione kory, oheblowane oraz wygładzone.

Jeśli na powierzchni widać drobne włókna, należy je usunąć (np. papierem ściernym), bo będą chłonęły wilgoć, co przyspieszy proces biokorozji. Podłoże, które będziemy zabezpieczali, musi być nie tylko gładkie, ale także suche i czyste. Należy starannie je odtłuścić np. za pomocą benzyny ekstrakcyjnej, a w przypadku gatunków iglastych – usunąć pozostałości żywicy.

Płaszczyznę wcześniej pokrytą środkiem zabezpieczającym należy przeszlifować mechanicznie albo opalić w celu usunięcia warstwy zmurszałego drewna oraz pozostałości starej farby. Ewentualne ubytki można zaszpachlować. Potem można wygładzić powierzchnię drobnoziarnistym papierem ściernym i odpylić.

Wszelkie organiczne naloty, jak np. porosty, usuwa się za pomocą specjalnych środków chemicznych. Po odczekaniu zalecanego przez producenta czasu, drewno należy spłukać wodą, osuszyć, ewentualnie delikatnie przeszlifować. Ostateczna gładkość drewna jest o tyle ważna, że tak przygotowany do impregnacji element lepiej odprowadza później wodę, jest mniej podatny na różnego rodzaju mikroorganizmy, które nie mają się o co zaczepić i przyjmuje mniej środka zabezpieczającego, co przekłada się na realne oszczędności.

Pokrywane preparatem ochronnym drewno nie powinno mieć więcej niż 18% wilgotności. Idealna temperatura do impregnacji zawiera się w przedziale 10–25°C. Gdy drewno jest zmrożone lub mokre jego malowanie mija się z celem, bo po prostu nie przyjmie środka zabezpieczającego. Każdy preparat przed użyciem należy starannie wymieszać.

W warunkach domowych środki ochronne nakłada się na drewno przeważnie pędzlem o miękkim włosiu (zalecane są długie pociągnięcia zgodne z kierunkiem usłojenia), wałkiem (można użyć go do zabezpieczania dużej, równej powierzchni) lub gąbki, która świetnie sprawdzi się przy olejowaniu. Producenci zalecają, aby na powierzchnie drewniane nakładać dwie lub trzy warstwy środka zabezpieczającego, co zapewni lepszą ochronę.

Autor: Tomasz Wojciuk

Zdjęcia: Śnieżka