Drewno do kominka - zrób zapasy przed zimą

Kominek w wielu domów to centralne miejsce domu, szczególnie w chłodne zimowe dni. Żeby się nim cieszyć, trzeba naciąć szczap, gdy jest jeszcze ciepło. Wybór odpowiednich narzędzi pozwoli się z tym uporać bez problemów i zmęczenia.

Drewno do kominka - zrób zapasy przed zimą
"LŁ" Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp. k Oświetlenie Steinel
Dane kontaktowe:
71 39 80 800
ul. Wrocławska 43, Byków 55-095 Mirków k. Wrocławia

PokażUkryj szczegółowe informacje o firmie

Na początek trzeba wybrać właściwy gatunek drewna: najlepiej liściaste, bo jest bardziej kaloryczne i nie zawiera żywicy (jak świerk czy sosna). Do tego celu nadają się więc grab, dąb, buk, klon, jesion, akacja i brzoza.

Kolejną ważną sprawą jest wilgotność, która nie powinna przekraczać 15-20 proc. Oznacza to, że przed paleniem powinno być suszone przez 12-18 miesięcy, ale drewno suchsze, przy aktualnych temperaturach, zdąży nabrać odpowiednich właściwości przed nadejściem chłodów.

Zbyt mokre drewno kiepsko się tnie i źle pali, ponieważ strasznie dymi i daje mało ciepła. Do cięcia drewna trzeba się odpowiednio ubrać: ochronne spodnie, rękawice i okulary uchronią przed przykrą kontuzją.

Czas na cięcie

Zwykle drewno opałowe, które się kupuje, to belki długości około metra. Trzeba je więc pociąć na mniejsze polana, do tego potrzebna jest pilarka, która powinna być lekka, wydajna i prosta w obsłudze.

Idealnym rozwiązaniem są lekkie, akumulatorowe pilarki, które dzięki nowoczesnemu, wydajnemu silnikowi bezszczotkowemu doskonale radzą sobie z kłodami przeznaczonymi do palenia w kominku - mówi Marcin Salata, menadżer marki Greenworks w Lange Łukaszuk, ekspert branży elektronarzędzi ogrodowych. - Niewielka masa i brak męczących wibracji oraz hałasu sprawiają, że może się nią sprawnie posługiwać nawet osoba niewielkiej postury. Plusem takiego produktu jest także brak potrzeby stosowania mieszanek paliwowych oraz szybki, łatwy i prosty sposób odpalania urządzenia.

Na dodatek taka pilarka jest urządzeniem bezobsługowym i bezpiecznym w użyciu. Wyposażono ją w system automatycznego smarowania łańcucha, do regulacji którego nie trzeba specjalistycznych narzędzi. Natomiast dwustopniowy start i elektroniczny hamulec łańcucha zabezpieczają przed przypadkowym uruchomieniem urządzenia, a więc i wypadkami.

Stabilny stojak do cięcia drewna

Żeby ułatwić sobie pracę, warto zaopatrzyć się też w ergonomiczny, stabilny stojak do cięcia drewna, który pozwala bezpiecznie pracować bez pomocy innych osób: oferuje podziałkę umożliwiającą cięcie na szczapy określonej długości (dopasowane do wielkości kominka), z zabezpieczeniem przed wyrzutem drewna i konstrukcją, która uniemożliwia uszkodzenie łańcucha pilarki.

Takim rozwiązaniem jest specjalny stojak. Nie dość, że można na nim bezpiecznie ciąć bloki długości metra, to na dodatek po pracy łatwo go poskładać i przechowywać w komórce czy piwnicy - wyjaśnia Krzysztof Pacanowski, menadżer marki Wolfcraft w Lange Łukaszuk, ekspert branży narzędzi ręcznych.

Zamiast siekiery - łuparka

Grube drewniane kloce to kolejne wyzwanie, z którym trzeba się uporać, robiąc zapasy opału. W tym celu najczęściej sięga się po siekierę rozłupującą, a czasem zestaw klinów przeznaczonych do łupania drewna.

Jednak lepszym rozwiązaniem jest nowoczesna łuparka wyposażona w silnik elektryczny. Ma dużą moc, jest wytrzymała, wygodna i bezpieczna w użyciu. Przykładem jest łuparka do drewna Scheppach HL650 6,5 z pomocą której można w ciągu godziny rozłupać do 100 klocków (o długości do 52 cm i grubości do 25 cm).

Wyposażono ją w hydrauliczny cylinder z automatycznym powrotem (suw łupania jest regulowany bezstopniowo), który umożliwia bezpieczną obsługę dwoma rękami. Przy tym jest bardzo odporna na skręcanie, zginanie i uszkodzenia mechaniczne. Nie wymaga większej konserwacji, a dzięki wyposażeniu w stojak i kółka transportowe łatwo ją transportować i przechowywać.

Suche drewno na całą zimę

Ostatni element przygotowania opału to odpowiednie przechowywanie. Miejsce, w którym będzie trzymane drewno, musi być zadaszone, przewiewne i odizolowane od podłoża. No i wszystkie szczapy należy układać luźno, by ułatwić cyrkulację powietrza wokół nich.

To zadanie ułatwi stojak na drewno opałowe Wolfcraft XXL, na którym można przechowywać szczapy o długości 25-50 cm. Dzięki modułowej budowie możemy go dostosować do każdych warunków i łatwo zmontować bez używania narzędzi - tłumaczy Krzysztof Pacanowski z Lange Łukaszuk. - Niezbędny przepływ powietrza pod spodem umożliwia użycie 5 elementów dystansowych z tworzywa sztucznego. W sumie w różnych konfiguracjach można na nim przechowywać w optymalnych warunkach do 1,6 m³ drewna.

Jeśli nie mamy zadaszonego pomieszczenia, taki stos opału należy przykryć nieprzepuszczalną powłoką. Np. Wolfcraft proponuje specjalną plandekę o wymiarach 1,5 m x 6 m. Jest ona bardzo mocna, odporna na rozdarcia i promieniowanie UV, ma też wzmocnione brzegi. Aluminiowe otwory umożliwiają spięcie całej konstrukcji linką. Po zainstalowaniu takiej osłony zadanie jest wykonane. Zima może nadejść!

źródło i zdjęcia: Lange Łukaszuk