Bogaty wybór faktur, kształtów i kolorów sprawia, że wyłożone przy pomocy kostki brukowej ścieżki pasują niemal do każdej aranżacji. To materiał, który w porównaniu z innymi tworzywami nawierzchniowymi ma bardzo uniwersalny charakter i jest stosunkowo prosty w ułożeniu. Dodatkowo, sprawdza się niemal w każdych warunkach, zarówno na suchym, piaszczystym lub żwirowym podłożu, jak również na gruntach gliniastych i wilgotnych.
By jednak wybrukowana nawierzchnia była atrakcyjna wizualnie, trwała i wytrzymała przez wiele lat należy dużą wagę przyłożyć do wyboru właściwego rodzaju kostki, a przede wszystkim odpowiedniego przygotowania podłoża i precyzyjnego ułożenia poszczególnych elementów. Choć jest to relatywnie łatwy proces, nie brakuje w nim etapów, w trakcie, których nie trudno o popełnienie szeregu błędów mających wpływ na późniejszą trwałość całej nawierzchni.
Brukarskie problemy
Najwięcej zagrożeń pojawia się już na samym początku prac, a wynikać może między innymi z nieodpowiednio wyprofilowanego koryta. W miejscu, w którym układana będzie nawierzchnia powinno powstać koryto na głębokość kostki i podbudowy, a powierzchnia gruntu powinna być dokładnie zniwelowana.
Pamiętać należy, by już na tym etapie ukształtować poziom przebiegu ścieżek i wykonać potrzebne spadki, zwłaszcza te, które pozwolą uniknąć tworzenia się kałuż. Jedne z najczęściej występujących błędów wykonawczych dotyczą natomiast przygotowania podbudowy niedopasowanej do rodzaju gruntu, co w konsekwencji może spowodować miejscowe zapadanie się nawierzchni. Na podbudowę, czyli jedną z najważniejszych warstw odpowiadającą między innymi za równomierne przenoszenie obciążeń, należy poświęcić odpowiednią ilość czasu.
Do jej wykonania trzeba użyć twardego, niespoistego kruszywa, jak żwir, tłuczeń czy żużel, który układa się na uprzednio wyrównanym i ubitym gruncie. To co niezwykle ważne, to dostosowanie jej grubości do przewidywanych obciążeń nawierzchni - w przypadku podjazdu powinna być ona grubsza (20 - 40 cm), natomiast na ciągach komunikacyjnych dla pieszych może być ona cieńsza (10 - 20 cm).
Problematyczne mogą być zwłaszcza grunty podmokłe i gliniaste, w przypadku których często zapomina się o zastosowaniu dodatkowej warstwy odsączającej o grubości od 20 do 60 cm. Kolejną czynnością na drodze do perfekcyjnej nawierzchni jest wykonanie podsypki, jednak i tu mogą pojawić się ewentualne trudności. Zbyt cienka warstwa wyrównująca z piasku (optymalna grubość 3-5 cm)lub zbyt mocno ubita, utrudni bowiem osadzanie kostek.
Po tak przygotowanej podbudowie przystąpić można do układania kostki brukowej, jednak i ten
z pozoru prosty proces może nieść za sobą ryzyko błędów. Jednym z poważniejszych jest niedopasowanie grubości poszczególnych elementów do realnego obciążenia nawierzchni.
Na ścieżki powinno wykorzystywać się kostki o grubości 6-8 cm, natomiast na podjazdy do garażu i miejsca przeznaczone dla ruchu kołowego 8-10 cm. Zbyt cienkie elementy poddawane intensywnej eksploatacji mogą bowiem popękać. Ryzyko przedwczesnego zniszczenia się nawierzchni wynika również ze zbyt ciasnego lub zbyt luźnego ułożenia poszczególnych kostek. Zalecane odstępy, to ok. 3-5 mm. Niektóre dostępne na rynku kostki brukowe, w tym wszystkie kolekcje firmy Polbruk, posiadają fabrycznie wykonane specjalne wypusty, pozwalające w prosty sposób zachować wymagane spoiny równe ok. 3 mm.
By nawierzchnia wyłożona kostką brukową była elegancką ozdobą posesji, musi być wykonana
z wielka dokładnością. Tylko w ten sposób będzie stanowiła trwałe podłoże niepodatne na użytkowanie i upływ czasu.
źródło i zdjęcia: Polbruk