Od czasu kiedy na rynku dostępne są urządzenia służące do mycia wodą pod wysokim ciśnieniem pojawiło się wiele opinii dotyczących mycia (lub nie mycia) rowerów w ten sposób.
Pamiętając o kilku zasadach umyjemy rower bezpiecznie, a wysokie ciśnienie nie będzie zagrożeniem dla jego wyposażenia.
Dlaczego urządzenie wysokociśnieniowe?
Dlatego, że jest to najszybszy i najwygodniejszy sposób umycia roweru. Wyobraźcie sobie typową sytuację, w której kończycie jazdę rowerem ubłoconym po samą kierownicę. A potem konieczność mycia tego całego brudu szmatką i wodą z wiadra lub węża ogrodowego.
Należy pamiętać, że wysokie ciśnienie wody wypłukuje smar z tych wszystkich miejsc, w których powinien się on znajdować. Dlatego po każdym myciu czeka nas smarowanie poszczególnych komponentów naszego sprzętu – na przykład łańcucha czy przerzutek.
Rower myjemy z większej odległości niż zazwyczaj zalecane 30 cm.
Jak umyć rower?
1. Ustaw rower w stojaku, na nóżce lub po prostu oprzyj go o ścianę.
2. Mycie rozpocznij od ramy dokładnie zmywając pozostający brud, omijając rejon sterów, suport oraz piastę i kasetę tylnego koła.
3. Pedały myjemy zawsze od góry tak żeby strumień z lancy tworzył z nimi kąt prosty, a woda nie dostała się do ich łożysk.
4. Łańcuch myjemy kierując strumień w wózek tylnej przerzutki i kręcąc w tył korbą, a na koniec samą przerzutkę.
5. Przechodzimy do przedniego widelca gdzie zwracamy uwagę, aby nie kierować strumienia wody na piastę przedniego koła, a w rowerach wyposażonych w amortyzator na uszczelnienia amortyzatora.
6. W kolejnym kroku z obydwu stron myjemy koła czyli najpierw obręcze, a potem opony.
7. Wszystkie wrażliwe, zabrudzone elementy czyli tylną kasetę, piasty, suport oraz stery spłukujemy samym pistoletem lub lancą - zmniejszając ciśnienie do minimalnego (w urządzeniach wyposażonych w lancę Vario Power z regulacją ciśnienia).
8. Na koniec wszystko suszymy i dokładnie smarujemy.
źródło i zdjęcie: Kärcher