Cokoły bez kompromisów: Jak skutecznie zabezpieczyć dolne partie elewacji na lata?

Dolne części elewacji są wystawione na intensywne działanie wody, soli drogowej i gruntowej, a także na codzienny kontakt z brudem oraz mrozem i odwilżą. Zniszczenia pojawiają się szybciej niż zauważalne na wyższych partiach budynku, a ich naprawa często wiąże się z rozkładem materiałów i kosztownymi pracami remontowymi. Kluczem staje się zastosowanie powłoki ochronnej, która nie tylko ładnie wygląda, lecz przede wszystkim skutecznie chroni beton i żelbet przed karbonatyzacją, nasiąkaniem i mechanicznymi uszkodzeniami. W praktyce oznacza to wybór materiałów, które są elastyczne, szczelne i odporne na warunki atmosferyczne, a także właściwe przygotowanie podłoża i właściwą technikę aplikacji. Poniżej prezentujemy, jak krok po kroku zabezpieczyć dolne partie elewacji tak, aby zachowały funkcje ochronne przez lata.

Cokoły bez kompromisów: Jak skutecznie zabezpieczyć dolne partie elewacji na lata?
Farby KABE Polska Sp. z o.o. Systemy ociepleń
Dane kontaktowe:
32 204 64 60
Śląska 88 40-742 Katowice
Zobacz firmę w innym dziale: Masy i mieszanki tynkarskie

PokażUkryj szczegółowe informacje o firmie

Czego dowiesz się z artykułu?

Dlaczego cokoły wymagają szczególnej ochrony?

Cokoły i dolne fragmenty elewacji pracują w najtrudniejszych warunkach. Woda opadowa i bryzgi z gruntu często docierają do nierówności i porów, co sprzyja wchłanianiu wilgoci. Do problemów dochodzą także soli drogowe i gruntowe, które przyspieszają degradację betonu, a także cykle mroźno-odmroźne, które powodują pęknięcia i odspajanie się warstw.

Dodatkowo na powierzchni rozwijają się glony i porosty, które zaczynają „wyrzynać” strukturę tynku i farb. Czynnikami dodatkowo wpływającymi na trwałość są również mechaniczne uderzenia i otarcia, które pojawiają się przy poruszaniu sprzętów ogrodowych lub sprzątaniu. Beton i żelbet – mimo swojej wytrzymałości – są podatne na karbonatyzację i degradację, a źle przygotowane podłoże potrafi doprowadzić do odspajania się tynków i farb.

W efekcie standardowe farby elewacyjne często nie wystarczają, bo tracą kolor, łuszczą się, przepuszczają wodę lub łatwo brudzą się, co psuje estetykę całej fasady.

AKRYLATEX – elastyczna i szczelna ochronna powłoka dopasowana do cokołów

Wybór odpowiedniej ochrony zaczyna się od powłoki, która radzi sobie z takimi wyzwaniami. AKRYLATEX to dyspersyjna farba nawierzchniowa, która tworzy elastyczną i szczelną warstwę. Dzięki temu powłoka nie pęka przy wahaniach temperatur, opadem i ekspozycji na promieniowanie UV, a jednocześnie ogranicza nasiąkanie i wnikanie wody w strukturę betonu.

Jej niska przepuszczalność dwutlenku węgla pomaga hamować karbonatyzację betonu i żelbetu, co przedłuża bezproblemowe użytkowanie elewacji. Dodatkowo farba ta cechuje się odpornością na alkaliczne środowisko kontaktu z cementowymi podłożami, co jest ważne przy bezpośrednim kontakcie z fundamentem. Warto podkreślić również szeroką paletę kolorów, która pozwala dopasować ochronę do indywidualnych preferencji oraz architektury budynku.

W praktyce wybór AKRYLATEX to nie tylko kolor – to cała ochrona: powłoka zewnętrzna, która znacząco ogranicza wnikanie wilgoci, spowalnia procesy degradacyjne i utrzymuje estetykę elewacji na długie lata. Jednak sam materiał to nie wszystko – skuteczność zależy od właściwego przygotowania podłoża i prawidłowej aplikacji.

Jak przygotować podłoże przed malowaniem cokołów?

Najważniejsze, by powierzchnia była stabilna i gotowa do przyjęcia farby. Podłoże musi być nośne, całkowicie suche i czyste, bez luźnych warstw, plam, zabrudzeń biologicznych i wykwitów. W praktyce zaczyna się od czyszczenia mechanicznego, które usuwa luźne cząstki, brud i zanieczyszczenia. Następnie konieczne jest odtłuszczenie i dezynfekcja – w tym kroki, które ograniczają rozwój glonów i porostów.

Gdy pojawią się większe nierówności, trzeba je wyrównać specjalnymi masami, a drobne ubytki wypełnić szpachlą dopasowaną do podłoża. Szczególnie ważne jest gruntowanie podłoży chłonnych; tutaj idealnym wyborem jest preparat gruntujący BUDOGRUNT ZG, który stabilizuje chłonność i zapewnia dobrą przyczepność przyszłej powłoki.

Podczas prac należy stosować się do zaleceń dotyczących temperatury i wilgotności. Nakładanie farby powinno odbywać się w warunkach od +5 do +25 stopni Celsjusza, przy wilgotności względnej powietrza nieprzekraczającej 75 procent. Taka temperatura i wilgotność zapewniają optymalne środowisko do wyschnięcia kolejnych warstw i ograniczają ryzyko powstawania błędów.

Jak właściwie nałożyć AKRYLATEX i jakieś oszczędności z tego płyną?

Powłokę AKRYLATEX zaleca się nanosić w co najmniej dwóch warstwach. Pierwsza warstwa kładzie się na uprzednio gruntowaną i wyrównaną powierzchnię, druga natomiast dopiero po całkowitym wyschnięciu pierwszej. Przykładowo, przy temperaturze około 20 stopni Celsjusza i umiarkowanej wilgotności czas schnięcia jednej warstwy wynosi około trzech godzin, co pozwala na sprawne przeprowadzenie prac w krótkim czasie.

Dzięki swojej konstrukcji farba ta nie wchłania wody, co zapewnia ochronę przed nasiąkaniem, a jednocześnie pozostaje odporna na alkaliczne działanie betonu i cementu. Takie właściwości przekładają się na realne oszczędności, ponieważ skuteczna ochrona ogranicza liczbę napraw i odświeżeń elewacji w kolejnych latach.

W praktyce to oznacza, że chociaż początkowy koszt związany z zakupem farby i przygotowaniem podłoża może być wyższy, to inwestycja zwraca się w postaci rzadszych prac konserwacyjnych, mniejszego ryzyka wystąpienia poważnych uszkodzeń konstrukcyjnych i utrzymania estetyki fasady na długo.

Długofalowe korzyści z zastosowania AKRYLATEX

Wybór właściwej powłoki to nie tylko efektowny kolor, ale przede wszystkim trwałość. Odporność na czynniki atmosferyczne, działanie soli, promieniowanie UV i alkaliczne środowisko podłoża, a także ochrona przed wilgocią i karbonatyzacją powodują, że powłoka AKRYLATEX może służyć przez wiele lat bez konieczności częstych napraw czy odświeżeń.

Dzięki temu elewacja rzadziej wymaga interwencji, a ryzyko uszkodzeń konstrukcyjnych i defektów estetycznych znacznie maleje. W długim rozrachunku przekłada się to na mniejsze, nieprzewidziane koszty oraz stabilny wygląd budynku przez lata.

źródło: Farby KABE

zdjęcie: Adobe Stock

Autor
Anna Chrystyna
Anna Chrystyna
Swoje redakcyjne doświadczenie i umiejętności budowałam przez kilkanaście lat pracy w różnych obszarach branży. Ostatecznie od ponad 20 lat związana jestem z wydawnictwem AVT, tworząc artykuły na portal. Poza pracą zawodową znajduję czas na relaks i pasje w siedlisku na Mazurach. Tam oddaję się swoim zainteresowaniom kulinarnym i ogrodniczym, co stanowi dla mnie nie tylko źródło przyjemności, ale również wyjątkowy sposób na odprężenie się i odpoczynek od codzienności.