A można to osiągnąć przykładając dłoń do urządzenia. Jedna lub więcej lamp załączy się na pożądaną jasność. W zależności od ustawień Gira G1 służy do obsługi dowolnej ilości lamp. Można sterować pojedynczą lampa, kilkoma na raz lub każdą z osobna. Można też jednocześnie załączyć lub wyłączyć wszystkie w całym domu. Ale taż można załączać sceny. W scenie każda lampa wie, czy ma się świecić, a jeśli tak, to z jaką jasnością. Za pomocą scen można precyzyjnie określać kolor świecenia lamp RGB.
Gira G1 służy także do automatycznej obsługi. Można w nim zaprogramować dokładną porę załączania i wyłączania. Rano, zanim budzik zadzwoni spowoduje łagodne rozświetlenie sypialni (ale tylko wtedy, gdy panuje ciemność), następnie załączy światło w łazience i garderobie. Po upływie nastawionego czasu załączy oświetlenie w korytarzu i kuchni, a wyłączy w trefie nocnej. Dzięki temu unika się marnowania energii i korzysta z komfortu poruszania się w jasnym otoczeniu.
Także po opuszczeniu domu nie trzeba się martwić, czy coś pozostało załączone. Gira G1 wszystko sprawdzi i wyłączy. Jeśli jednak ktoś ma wątpliwości, to na 6" ekraniku szybko zobaczy, co i gdzie jest załączone.
źródło i zdjęcia: Tema Przedstawicielstwo Gira