"Jak wygospodarować więcej miejsca w salonie?", "Jak urządzić domowe biuro?", "Która wykładzina najlepiej sprawdzi się w pokoju dziecięcym?" - z takimi pytaniami zwracali się do Doroty Szelągowskiej klienci, którzy zjawili się w sklepie.
Niektórzy przychodzili z wydrukowanymi planami swoich domów i mieszkań, a ambasadorka Komfortu z typowym dla siebie zaangażowaniem doradzała, rozwiewała wątpliwości, podpowiadała sprytne rozwiązania, a także… wywracała do góry nogami założone koncepcje. Jaka jest ogólna rada, której po tym spotkaniu udzieliłaby klientom Komfort?
- "Pamiętajmy, że ślepe podążanie za trendami, nigdy się nie sprawdza. Zasada, której powinniśmy się trzymać i dzięki czemu rozwiązania we wnętrzu będą ponadczasowe, to naturalna baza. Projektujmy wnętrze tak, by można było zmieniać w nim detale i co jakiś czas zmieniać jego stylistykę, nie robiąc generalnego remontu. Podłoga, zabudowy meblowe, drzwi powinny być neutralne, w jednym odcieniu. Dzięki temu, po wymianie dywanu, poduszek i zasłon możemy zmienić salony czy sypialnię diametralnie." – powiedziała.
Komfort w Posnanii jest 27. sklepem otwartym przez sieć w tym roku. 500 mkw jasnej, nowoczesnej przestrzeni urządzono w nowej odsłonie: w konwencji bieli i czerni z domieszką elementów w kolorze drewna. Nowe meble zaprojektowane zostały tak, aby – poza walorami estetycznymi – przede wszystkim doskonale eksponować dostępne w sklepie produkty i pomóc klientom w wyborze. Teraz dywan można obejrzeć i zakupić niczym sukienkę, zamówić wykładzinę przy kawie, a ofertę paneli czy podłóg drewnianych przemyśleć i przedyskutować z doradcą na wygodnej sofie.
źródło i zdjęcia: Sklepy Komfort