Warunki techniczne mogą być główną przeszkodą, gdy chcemy wykorzystać nasze poddasze do celów mieszkaniowych. Nie ma możliwości byśmy urządzili tam sypialnie, pokoje dla dzieci czy choćby łazienkę, bo gdy strop jest zbyt nisko, to w znaczny sposób przeszkodzi nam to w codziennym użytkowaniu urządzonych na strychu pomieszczeń. Czy jednak musimy całkowicie rezygnować z używania naszego poddasza? Właściwie nie, gdyż oprócz przystosowania do celów mieszkaniowych mamy także inne możliwości adaptacyjne. Jedną z nich może być przekształcenie w pomieszczenie magazynowe czy niewielki składzik. Przygotowanie takiego pomieszczenia nie pochłonie dużej kwoty z naszego budżetu, a efekt będziemy mogli szybko zaobserwować, choćby w postaci zniknięcia kilku rzeczy aktualnie przez nas nieużywanych.
Planujemy działania
Tak naprawdę wydatki jakie poniesiemy w związku ze zmianą poddasza w magazynek w dużej mierze zależeć będą od aktualnego stanu naszego strychu oraz od rzeczy, jakie mamy zamiar w nim składować. Jeżeli będą to przedmioty, które nie posiadają określonych warunków przechowywania, to oprócz kwestii estetycznych nie musimy przejmować się temperaturą na strychu, a tym samym odpada nam problem ocieplenia. Pewne wydatki czekają nas natomiast w przypadku schodów i doświetlenia strychu.
Schody strychowe
Schody stacjonarne byłyby odpowiednim rozwiązaniem, jeśli moglibyśmy całkowicie zaadaptować poddasze, a co jeśli do naszego składziku na strychu nie będziemy wchodzili co kilka godzin w ciągu jednego dnia, a powiedzmy raz na cały tydzień? Wtedy właściwie nie potrzebujemy stałego rozwiązania schodowego i wystarczą segmentowe schody strychowe. Jest to rozwiązanie wyjątkowo korzystne, gdy zależy nam na niedrogim i funkcjonalnym rozwiązaniu – oszczędzamy miejsce dzięki składaniu schodów w stropie.
- "Wybierając schody strychowe powinniśmy zwrócić uwagę nie tylko na wykonanie oraz dopasowanie długości drabiny, ale przede wszystkim parametry termoizolacyjne" - mówi Marcin Demski z firmy OKPOL.
– "Miejsce instalacji schodów nie może być "dziurą", przez którą będziemy tracić ciepło. Najlepiej jakby nasze schody strychowe były wyprodukowane w technologii energooszczędnnej jak clickFIX, co pozwoli zniwelować utratę ciepła w przypadku, gdy nie zamierzamy ani docieplać ani ogrzewać strychu" – dodaje.
Doświetlenie poddasza
Kolejnym krokiem, jaki musimy wykonać na drodze do przygotowania naszego strychowego magazynu jest odpowiednie oświetlenie, bo warto zapewnić dostęp do światła dziennego na poddaszu i możliwości przewietrzenia całego pomieszczenia. Ciekawym rozwiązaniem wydaje się montaż wyłazu dachowego. Wyłaz pozwoli na swobodny dostęp do dachu np. w przypadku inspekcji kominiarskiej, dlatego warto taki dostęp stworzyć w pomieszczeniu, z którego nie korzystamy na co dzień.
Co zyskamy?
Gdy nasz strych będzie odpowiednio doświetlony oraz doprowadzimy do niego schody, to wystarczy już tylko zastanowić się nad rozwiązaniami "magazynowymi". Możemy rozważyć instalacje półek o odpowiedniej szerokości, na których zmieszczą się np. kartony lub segregatory z dokumentami. Jeżeli wstawienie półek może być zbyt problematyczne, to rozważmy umieszczenie zwykłych drewnianych palet, po to aby przechowywane przedmioty nie były składowane bezpośrednio na podłodze.
Jak widać niewielkim nakładem pracy i środków jesteśmy w stanie zmienić nasze teoretycznie nieużytkowe poddasze w składzik na rzeczy, których nie używamy w danej chwili. Instalacja schodów strychowych zapewni stały dostęp do pomieszczenia bez straty cennego miejsca, a dodatkowo montując wyłaz dachowy uzyskamy łatwy dostęp do dachu.
źródło i zdjęcia: Okpol