13.02.2025 
9-16 minut 
Pompy ciepła 
22 609 20 30 
Działkowa 2 02-234 Warszawa 
Gdy ratownik GOPR wraca z akcji musi mieć ciepło
Stacja ratunkowa GOPR na Hali Miziowej położona jest na wysokości ok. 1300 m n.p.m. Na co dzień pełnią w niej dyżury ratownicy obsługujący odwiedzany przez tysiące turystów i narciarzy rejon jednego z najwyższych beskidzkich szczytów - Pilska. Dodatkowo obiekt wykorzystywany jest do organizacji szkoleń.
Zespół Beskidzkiego GOPR tworzy ponad 350 ratowników, w zdecydowanej większości ochotników. Za obsługę turystów w rejonie Pilska odpowiada Sekcja Operacyjna Żywiec, licząca ok. 75 osób. Ratownicy pełnią 12-godzinne dyżury w ciągu dnia, a spędzając noc w „Goprówce” pozostają w stanie gotowości do podjęcia działań ratunkowych.
By zapewnić sprawne i efektywne ogrzewanie, istotne dla ratowników, obiekt wyposażono w powietrzną pompę ciepła Stiebel Eltron o mocy grzewczej 12,86 kW i temperaturze zasilania do 65oC zapewniającej wysoki komfort użytkowania ciepłej wody.
To jedyne w stacji źródło ogrzewania i przygotowania ciepłej wody użytkowej. Obok pompy ciepła HPA-O 13 Premium system grzewczy tworzą także instalacja ogrzewania podłogowego, zbiornik buforowy o pojemności 400 litrów i zasobnik c.w.u. o pojemności 500 litrów. Funkcjonują trzy obiegi grzewcze odpowiadające za poszczególne poziomy budynku, a każdy z nich sterowany jest niezależnie.
Szymon Sapeta, Prezes Zarządu Grupy Beskidzkiej GOPR o komfortowej temperaturze w stacji GOPR
– Dzięki tym innowacjom w obiekcie panuje komfortowa temperatura 20°C, co sprawia, że po powrocie z akcji można się sprawnie zregenerować. Ciepły prysznic i chwila odpoczynku są niezbędne, by szybko stanąć na nogi i móc ruszyć do akcji, gdyby kolejny turysta potrzebował pomocy - wyjaśnia Szymon Sapeta, Prezes Zarządu Grupy Beskidzkiej GOPR.
Instalacja pompy ciepła była elementem dwuetapowej modernizacji obiektu
W pierwszym etapie, w styczniu 2021 roku, „Goprowcy” własnymi siłami i środkami dokonali uszczelnienia obiektu i wstępnego remontu wnętrza, z założeniem ogrzewania podłogowego oraz montażem pompy ciepła. Prace objęły także demontaż starego elektrycznego ogrzewania akumulacyjnego i kilkunastu małych grzejników olejowych.
W drugim etapie, zrealizowanym w 2023 roku, dokonano wymiany i docieplenia dachu, wymiany okien oraz izolacji ścian. Dokończono także prace związane z remontem ogrzewania w piwnicy. Obecnie murowany obiekt posiada trójszybowe okna i ocieplenie (20 cm styropianu zgodnie z aktualnymi wytycznymi). Tę część prac sfinansowano ze środków unijnych.
Szymon Sapeta docenia niższe koszty ogrzewania po zainstalowaniu pomp ciepła
- W efekcie zdecydowanie poprawił się komfort przebywania w naszej GOPR-ówce, a pozytywnym efektem jest również obniżenie kosztów. Dla organizacji działającej non-profit ma to niezwykle istotne znaczenie. Mamy za sobą pierwszy sezon zimowy z docelowym systemem grzewczym i nasza opinia jest jednoznacznie pozytywna. Pompa ciepła to dla nas najlepsze rozwiązanie - dopowiada Szymon Sapeta.
Pompy ciepła sprawdzają się w górach - GOPR korzysta z nich także na Klimczoku i w Szczyrku
Obieg grzewczy na parterze stacji na Hali Miziowej, gdzie znajduje się pokój ratowników dyżurnych, jest wykorzystywany przez całą dobę. Gdy w stacji przebywa więcej osób (np. w przypadku szkoleń), aktywowane są dodatkowe obiegi dla pomieszczeń na piętrze i poddaszu. To pozwala na oszczędność energii i optymalne zarządzanie ciepłem.
Modernizację obejmującą docieplenie i montaż ekologicznego systemu ogrzewania przeszły także obiekty GOPR na Klimczoku i w Szczyrku. Stacja na Klimczoku, podobnie jak ta na Hali Miziowej, korzysta z jednej pompy ciepła Stiebel Eltron HPA-O 13 Premium, natomiast Centralna Stacja Grupy Beskidzkiej GOPR w Szczyrku (obiekt o powierzchni ok. 600 m2) z kaskady trzech takich pomp ciepła wspieranych incydentalnie przez piec gazowy.
Co ważne obiekt na Klimczoku wykorzystywany jest jedynie w weekendy. W dni powszednie, gdy nikt w nim nie przebywa, pompa ciepła pracuje na obniżonej temperaturze, która przed weekendem jest podwyższana.
- Dzięki temu przybywający do stacji ratownicy mają zapewnione komfortowe warunki, a przy tym różnice w kosztach, w porównaniu do wcześniejszego ogrzewania elektrycznego, są kolosalne - mówi Szymon Sapeta.
Doświadczenia z Hali Miziowej, Klimczoka i Szczyrku sprawiają, że również w nowym obiekcie w Wiśle (obiekt będzie gotowy w 2026 roku) zostaną zamontowane pompy ciepła.
- Te przykłady udowadniają, że technologia pomp ciepła, skuteczna i efektywna w wysokich górach, sprawdzi się również tam, gdzie warunki pogodowe nie są tak skrajne. Kluczem do sukcesu jest prawidłowy projekt i dobór urządzenia oraz jego poprawna instalacja – komentuje Mariusz Basałyga, Dyrektor ds. Zamówień Publicznych w Stiebel Eltron Polska.
- Nasza współpraca z beskidzkim GOPR-em układa się bardzo dobrze. Niezwykle nas cieszy świadomość, że przyczyniamy się do poprawy komfort pracy ratowników i dokładamy cegiełkę do zapewnienia bezpieczeństwa tysiącom turystów – dodaje.
Poradnik
Również najemca Schroniska na Wielkiej Raczy (1236 m n.p.m.) zamontował u siebie pompy ciepła. Całą poprzednią zimę obiekt położony w równie wymagającym terenie co Hala Miziowa, ogrzewany był powietrznymi pompami ciepła.
- Grzałki wspomagające pracę pomp ciepła zamontowanych wysoko w górach nie włączają się częściej, niż w urządzeniach pracujących w bardziej sprzyjających warunkach klimatycznych. Mówiąc wprost, ta nowoczesna technologia grzewcza doskonale sprawdza się w polskim klimacie - mówi Szymon Sapeta.
Jedynym problemem, jaki pojawił się na Hali Miziowej, w początkowej fazie użytkowania urządzenia, był brak jego zadaszenia. Przy dużych opadach śniegu, jego nawiewanie powodowało problemy ze sprawnym działaniem łopatek wiatraka.
Obecnie pompa ciepła została ustawiona pod zadaszeniem, co rozwiązało problem. Ten aspekt należy uwzględnić na etapie projektowania i montażu.
- Szacunkowo, w porównaniu do wcześniejszych kosztów, modernizacja i montaż pompy ciepła pozwoliły osiągnąć 30 proc. oszczędności, a korzyścią jest również komfort przebywania w tak ogrzewanym obiekcie i łatwość obsługi urządzenia. Pompa ciepła przekazana do obiektu na Pilsku przez Stiebel Eltron Polska za przysłowiową złotówkę, to gest, który doceniamy. Dzięki uzyskanym oszczędnościom mogliśmy wykonać inne prace modernizacyjne w „Goprówce” - podsumowuje Szymon Sapeta, Prezes Grupy Beskidzkiej GOPR.
źródło i zdjęcia: Stiebel Eltron
