Odkrycie prądu elektrycznego i rewolucja przemysłowa umożliwiły oderwanie pracy od ograniczeń światła dziennego. Jednocześnie zapoczątkowały badania nad wpływem sztucznego oświetlenia na funkcjonowanie człowieka i jego codzienne czynności.
– Zapotrzebowanie na rodzaj, ilość oraz konkretne parametry źródeł światła jesteśmy w stanie przewidzieć już na wczesnym etapie projektowania, bazując na przyjętych normach. Wiemy na przykład, że w miejscu pracy powinniśmy zapewnić natężenie światła na poziomie ok. 500 luxów, kiedy np. dla oświetlenia ulicznego wystarczy zastosowanie źródeł światła o wartościach jedynie od 5 do 15 luxów – mówi Katarzyna Przybyła.
Natężenie światła to parametr określający ilość strumienia świetlnego padającego na określoną powierzchnię. Wartość ta zależy od mocy źródła światła, liczby punktów świetlnych, a także wielkości pomieszczenia, wysokości montażu i kolorystyki wnętrza.
Ciemniejsze barwy charakteryzują się niższym współczynnikiem odbicia – na przykład czarna ściana odbija jedynie około 5% światła, podczas gdy białe płytki aż 76%. Dlatego ilość światła powinna być zawsze dostosowana do specyfiki pomieszczenia.
Zapotrzebowanie na światło różni się także w zależności od rodzaju wykonywanej pracy. Do zadań biurowych wystarczy natężenie na poziomie 500 luxów, natomiast precyzyjne czynności manualne wymagają znacznie wyższych wartości.
– W asortymencie Nowodvorski Lighting znajduje się ponad 2000 produktów oświetleniowych dedykowanych zarówno przestrzeniom domowym, jak i komercyjnym, zarówno z branży HoReCa, jak i sektora biurowego. Są to również rozwiązania przeznaczone do specjalistycznych zastosowań, takie jak np. oprawa Office LED, która zapewnia strumień na poziomie aż 2911 lumenów. To model idealny np. dla zegarmistrzów czy szefów kuchni – podpowiada ekspertka Nowodvorski Lighting.
Aby zapewnić równomierne oświetlenie w całej przestrzeni roboczej, warto wybierać oprawy o szerokim kącie rozsyłu światła.
Doskonałym wyborem są modele z osłoniętym źródłem światła, takie jak Simone, które minimalizują efekt olśnienia, podobnie jak kolekcja Satelite.
Kluczowe znaczenie ma również odpowiednie umiejscowienie opraw – najlepiej nad przestrzenią roboczą, a nie za plecami, co mogłoby powodować niepożądane cienie.
– Istotny jest też właściwy dobór oświetlenia uzupełniającego. Sprawdzają się np. lampy stojące z regulowanymi źródłami światła czy lampy nablatowe o ruchomym przegubie – modele z obu kategorii znajdziemy w kolekcji Mono – dodaje Katarzyna Przybyła.
Równie istotna jak rodzaj, ilość i natężenie źródeł światła jest ich barwa. Światło do pracy czy nauki powinno mieć temperaturę około 4000 K. To pobudza do działania i jednocześnie sprzyja skupieniu, radzi eksperta.
Precyzję oddawania barw określa współczynnik RA/CRI. Im bliżej 100, tym zniekształcenia są mniejsze.
– Za dobry, uznaje się wskaźnik na poziomie 80 są jednak oczywiście lampy o jeszcze wyższych parametrach. Modele z kolekcji Circolo LED, dzięki zintegrowanemu paskowi LED COB zapewniają odwzorowanie barw w zakresie aż CRI 90, a dodatkowo mają bardzo ciekawą formę pozwalająca tworzyć przestrzenne kompozycje – wspomina Katarzyna Przybyła.
Aby wzrok nie ulegał zmęczeniu należy także zadbać o wysoką jakość źródeł światła. Będzie to gwarancja m.in. ich zgodności z regulacją UE z 2021 roku wprowadzającą regulacje w zakresie zjawiska migotania w oprawach LED.
źródło i zdjęcia: Nowodvorski Lighting