Choinka skąpana w świetle lampek, ciepłe refleksy tańczące na ścianach, delikatny blask mieniący się w szklanych ozdobach – to magia światła tworzy prawdziwy świąteczny nastrój. W mroźne, grudniowe wieczory, nic nie jest ważniejsze niż aranżacja, która otula dom wyjątkową przytulnością, jednocześnie pozwalając świątecznym dekoracjom lśnić pełnym blaskiem. Małgorzata Nowodworska, dyrektorka kreatywna Nowodvorski Lighting, zdradza, jak zbudować idealną, harmonijną scenę świetlną na ten wyjątkowy czas.
Neutralna scena dla świątecznych dekoracji
Świąteczne ozdoby lubią miękkie światło - takie, które nie narzuca się, lecz tworzy kojące tło i naturalnie podkreśla ich blask. Tym bardziej w okresie zimowym, gdy w domach pojawia się więcej światełek, lampionów i świec. Zamiast jednej głównej lampy, warto postawić na dyskretne światło warstwowe: kilka subtelnych punktów, które wspólnie budują spójną, spokojną atmosferę.
Eleganckie lampy stojące Santana ze złotą podstawą czy kinkiety z tej samej kolekcji, dają efekt miękkiego, rozproszonego światła, idealnego do rozmów przy stole, rodzinnych chwil czy spokojnego wieczornego czytania — tworząc tło, które nie konkuruje z choinką, lecz pięknie ją dopełnia, mówi Małgorzata Nowodworska.
Naturalne odbicia – prosty sposób na głębię
W świątecznym wnętrzu szczególnie dobrze sprawdza się oświetlenie, które podkreśla faktury, a dzięki odpowiedniemu rozmieszczeniu lamp pozwala zbudować wrażenie większej głębi i harmonii.
Minimalistyczne kinkiety Saber LED podkreślają strukturę ściany, Fourty pozwala regulować kierunek światła, a kolekcja Sunset, dzięki drewnianym elementom, wprowadza ciepło, które świetnie współgra z zimową aurą i świąteczną dekoracją domu. Ważne, aby światło płynnie wpisywało się w stylistykę, podkreśla ekspertka.
Świąteczne momenty, które potrzebują własnego światła
Wigilijna kolacja ma swój rytm — światło również. Nad stołem warto zawiesić lampę na takiej wysokości, by nie zasłaniała rozmówców, a jednocześnie równomiernie oświetlała blat, bez cieni i oślepiania. Lampa Snowball XIV, składająca się z 14 źródeł światła, tworzy efekt delikatnych „śnieżnych kul”, które doskonale podkreślają zimowy klimat. Jej blask jest jasny, lecz nie oślepiający — idealny na świąteczne spotkania.
Dodatkowe punkty świetlne, takie jak nastrojowe kinkiety czy lampy stołowe, pozwalają stopniować klimat zależnie od momentu wieczoru. To one przejmują rolę, gdy kolacja zamienia się w spokojne rozmowy, wspólne oglądanie zdjęć czy czas spędzony przy choince. Umiejętnie dobrane światło nie tylko pełni funkcję użytkową - przede wszystkim buduje atmosferę, w której świąteczne dekoracje i domowe chwile nabierają wyjątkowego blasku, dodaje Małgorzata Nowodworska.
*wszystkie lampy wspomniane w materiale pochodzą z kolekcji Nowodvorski Lighting
źródło i zdjęcia: Nowodvorski Lighting, zdjęcie otwierające: Lampa SNOWBALL
opracowanie: Anna Chrystyna