Historia Nowodvorski Lighting to opowieść o pasji, innowacyjnych projektach i pionierskim kreowaniu wyjątkowej atmosfery we wnętrzach. Jakość marki potwierdzają miliony zadowolonych klientów oraz obecność na ponad 50 rynkach na całym świecie. W tym roku firma świętuje swoje 30-lecie.
Jasna wizja
Nowodvorski Lighting to polski producent lamp do wnętrz mieszkalnych, systemów szynowych oraz autorskiego systemu Cameleon. Firma zatrudnia ponad 400 osób, posiada dwa zakłady produkcyjne o łącznej powierzchni 19 000 m², laboratorium fotometryczne oraz inspirujący Dom Marki w Warszawie. Obecna na ponad 50 rynkach świata, firma osiągnęła zeszłoroczne obroty przekraczające 100 mln zł. Recepta na sukces?
- 30 lat temu zaczynaliśmy jako kilkuosobowy zespół pod marką Technolux, pełen pasji, pomysłów i marzeń o tym, aby rzucić nowe światło na definicję piękna i funkcjonalności w obszarze projektowania przestrzeni. Obserwowaliśmy rynek, testowaliśmy oraz wprowadzaliśmy nowe rozwiązania, ale przede wszystkim słuchaliśmy naszych klientów. To się nie zmieniło – wciąż to oni, ich potrzeby są inspiracją dla nowych projektów. Dzięki temu z roku na rok rośniemy w siłę, a nasze produkty dumnie zdobią wnętrza kolejnych już pokoleń - mówi Bartłomiej Nowodworski, jeden z założycieli Nowodvorski Lighting.
Kroki ku świetlanej przyszłości
Pierwszym modelem, który miał zdecydowany wpływ na rozwój firmy, była lampa energooszczędna 001. Produkowana przez około 20 lat, aż do 2018 roku, stała się fundamentem sukcesu Nowodvorski Lighting. Przełomowe okazało się również wprowadzenie reflektorków Venus i Jowisz do oferty w 2003 roku. Te produkty błyskawicznie zdobyły popularność na rynkach Europy Środkowej i Wschodniej, zapewniając firmie zyski na kolejne inwestycje.
- Kolejnym krokiem milowym był z pewnością rok 2012 – wówczas, już jako Nowodvorski Lighting, otworzyliśmy zakład w Siemianowicach Śląskich, a równolegle utworzyliśmy dział rozwoju produktów Design Lab. Połączenie pracy zdolnych i kreatywnych projektantów z inwestycjami w obszarze automatyzacji produkcji i szkoleń kadry zaowocowało powstaniem takich kolekcji, jak „Q LED" autorstwa Łukasza Jaworskiego, nagrodzonej prestiżową nagrodą RED DOT AWARD, czy autorskiego systemu Cameleon, redefiniującego podejście do projektowania oświetlenia - podkreśla Olga Krywult, CEO Nowodvorski Lighting.
Dziś asortyment obejmuje ponad 2000 produktów oświetleniowych, a firma każdego roku poszerza ofertę o około 300 nowych pozycji, odpowiadając na aktualne trendy i potrzeby rynku.
Marka w nowoczesnej oprawie
Siła Nowodvorski Lighting to nie tylko nowoczesne zaplecze i wysokiej jakości produkty, ale również oparte na zaufaniu relacje biznesowe.
Nasi partnerzy wiedzą, że można na nas polegać – udowodniliśmy to między innymi w czasie pandemii COVID-19. Szybko dostosowaliśmy się do nowych, trudnych okoliczności i podjęliśmy śmiałą decyzję o wprowadzeniu na rynek flagowej dziś kolekcji lamp Mono. Własna produkcja i magazyny oraz niezależna logistyka pozwalają nam natomiast zapewnić odporną na warunki zewnętrzne ciągłość dostaw, dodaje Olga Krywult.
Ostatnie lata to również ukłon w stronę projektantów. To z myślą o nich tworzymy modele 3D i powstał Dom Marki Nowodvorski Lighting w Warszawie, który inspiruje i rzuca światło na nowe możliwości.
- Pomimo tego, że znajdujemy się w zupełnie innym miejscu niż 30 lat temu, wciąż przyświecają nam te same wartości – pracowitość, profesjonalizm, pokonywanie schematów i orientacja na człowieka. Wierzymy, że to co robimy wpływa na komfort codziennego życia milionów naszych klientów na całym świecie. Ten wzór postepowania wpisany jest w nasze DNA, którego odzwierciedleniem jest utworzona z dynamicznie przeplatających się wiązek świetlnych litera N w naszym logotypie - podkreśla CEO Nowodvorski Lighting.
źródło i zdjęcia: Nowodvorski Lighting