40 lat temu Prezes Stanisław Galara podjął odważną decyzję i w 30-metrowym garażu pod domem założył Galmet. Kupił starą spawarkę i państwową posadę zamienił na ciężką fizyczną pracę. W 1982 roku w Polsce trwał Stan Wojenny w sklepach brakowało żywności, a tym bardziej materiałów i urządzeń do produkcji. Tym większym wyzwaniem była produkcja wyrobów ze stali.
Przez 40 lat Prezes Stanisław gromadził wokół siebie wyjątkowych ludzi, dzięki którym Galmet jest dzisiaj wielką Polską firmą. Tę piękną historię kontynuuje razem z synem Robertem i wspólnie wprowadzają Galmet na nowe tory. Odważnie patrzą w przyszłość - w stronę OZE.
Galmet to Polska firma rodzinna, której historia zaczęła się w jednoosobowym zakładzie rzemieślniczym. Obecnie tworzy ją 700 pracowników.
Wielki event z okazji jubileuszu 40-lecia Galmet, zorganizowany na stadionie miejskim w rodzimych Głubczycach, był wielkim świętem obecnych pracowników, ich rodzin oraz emerytów.
W specjalnym przemówieniu Prezes Stanisław podzielił się z pracownikami swoimi wspomnieniami z początków firmy i kluczowymi punktów jej rozwoju, a wiceprezes Robert nakreślił kierunki jej rozwoju oraz wizję przyszłości.
Spotkanie to było okazją do wyróżnienia pracowników, którzy z firmą Galmet związani są już okrągłe 10 lat, 20 lat albo prawie całe swoje życie zawodowe - ponad 25 lat. Takich pracowników jest aż 25. Rekordzistą wśród nich jest Pan Marek, który w Galmet pracuje prawie od zawsze (36 lat) i jest jednym z pierwszych pracowników firmy, jeszcze z czasów garażu.
Podczas eventu na ręce Prezesa Stanisława dyrektor handlowy oraz Pan Marek złożyli pamiątkowy prezent od pracowników dla Zarządu firmy - wyjątkową rzeźbę, która jest symbolem spektakularnego rozwoju firmy przez ostatnie 40 lat - od czasów grzejników wytwarzanych w pierwszych latach istnienia firmy poprzez zbiornik, aż po obecnie produkowane pompy ciepła nagradzane na największych targach.
Pamiątkowa rzeźba to owoc współpracy pracowników z wszystkich wydziałów firmy.
W ten wyjątkowy dzień, oprócz licznych atrakcji dla dzieci, młodzieży i dorosłych, goście bawili się wyśmienicie podczas koncertów Mateusza Ziółki i gwiazdy wieczoru - Budki Suflera. Imprezę poprowadził Kamil Baleja.
Event uświetnili wspierani od lat przez Galmet dwukrotni Mistrzowie Europy siatkarze Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle oraz mistrzynie świata - Branickie Mażoretki "Kaprys".
Źródło i zdjęcia: Galmet