Problem z granicami działki
Moja działka nie ma uregulowanych granic, a sąsiad, który o tym wie, buduje kolejne budynki. Nie jest on prawnym właścicielem nieruchomości, ma ją na umowę kupna-sprzedaży od pana X, który też kupił ją w ten sposób od właścicielki, która już nie żyje. Nie ma zachowanej ciągłości umów. Geodeta, który ma ustalić granice, nie wie, czy pozwać do sprawy mojego sąsiada, czy spadkobierców po właścicielce. Obawiam, się, że jak sprawa trafi do sądu, to może on odrzucić postępowanie z braku ustalonego właściciela.