Aranżacje salonu czernią i bielą

Aranżacje salonu czernią i bielą
Aranżacje salonu czernią i bielą: siła i zdecydowanie. Jasno nakreślone granice. Ale nie zawsze; wystarczy czarny deseń rozdrobnić, biel lekko złamać, dodać szarości – i już robi się delikatnie, nostalgicznie, sentymentalnie...

Supermodny motyw kwiatowy w wydaniu graficznym Na topie jest łączenie zdecydowanych geometrycznych wzorów z giętą linią mebli i organicznym rysunkiem kwiatowych dekoracji Gdy czystą biel zastąpimy jednym z modnych odcieni off-white, wzór nabierze jedwabistej subtelności
Duży format. Supermodny motyw kwiatowy w wydaniu graficznym. Można go zestawiać z bielą, ale „wytrzyma” też pastele
(fot. Aranżer)
Kod kreskowy. Na topie jest łączenie zdecydowanych geometrycznych wzorów z giętą linią mebli i organicznym rysunkiem kwiatowych dekoracji
(fot. Decodore)
Gaszenie kontrastu. Gdy czystą biel zastąpimy jednym z modnych odcieni off-white, wzór nabierze jedwabistej subtelności
(fot. Finezja Studio)

Używając tylko dwóch kolorów, możemy stworzyć intrygujące, pełne niuansów wnętrze
(fot. Estima)

Znów zapraszamy na salony wykładziny elastyczne
(na górze) Pół żartem. Znów zapraszamy na salony wykładziny elastyczne, ale tylko te o nowoczesnym wzornictwie. Taka podłoga to gwiazda salonowej aranżacji. Proponujemy do niej białe lub jasnoszare ściany i duże bryłowe meble w mocnym kolorze – np. czerwone pufy. Tylko bez wzorków!
(fot. Tarkett)
(po lewej) Bogaty związek. Używając tylko dwóch kolorów, możemy stworzyć intrygujące, pełne niuansów wnętrze. Pomocne będą: faktura, ornament, odcienie... Dla kontrastu – białe, „niekłótliwe” elementy wyposażenia
Czarna – koniecznie lśniąca – podłoga, do tego ciemne, niskie i rozłożyste meble, białe ściany i sufit – oto recepta na wizualne podwyższenie salonu Siła grawitacji. W tym wnętrzu środek ciężkości położony jest bardzo nisko. Czarna – koniecznie lśniąca – podłoga, do tego ciemne, niskie i rozłożyste meble, białe ściany i sufit – oto recepta na wizualne podwyższenie salonu (fot. Quick Step)

 

Agnieszka Rezler

 

Komentarze

Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz