|
| W termomodernizowanych budynkach nie uwzględnia się grubości izolacji w określaniu odległości od granic działki – chyba, że dom stoi na granicy działek (fot. Paroc) |
Odpowiedź eksperta: Zgodnie z przepisami dla istniejących budynków grubości okładzin, tynków, ocieplenia nie uwzględnia się przy określaniu odległości budynku od granicy działki – wyjątkiem są budynki stojące przy samej granicy. Nie ma więc przeszkód, aby dom ocieplić od zewnątrz termoizolacją o dowolnej grubości. Rodzaj użytego materiału izolacyjnego w tym przypadku nie ma istotnego znaczenia, jednak ze względu na niższe koszty jak i dowolność w wyborze rodzaju tynku elewacyjnego lepszym rozwiązaniem będzie zastosowanie styropianu.
Natomiast ocieplenie w postaci wypełnienia szczeliny wewnątrz muru nie ma raczej sensu. Grubość takiej izolacji nie przekracza zwykle 3–5 cm, zatem jej efektywność będzie znikoma, przy czym nie ma żadnej kontroli nad tym czy pianka izolacyjna dokładnie wypełniła wszystkie przestrzenie, a nawisy zaprawy wewnątrz ściany mogą skutecznie uniemożliwiać równomierne jej rozłożenie.
Moda na ocieplanie tą metodą panowała na początku lat 90., ale szybko została porzucona ze względu na małą skuteczność, a także dość częste przypadki uszkodzenia ścian przez pęczniejący materiał izolacyjny. Ponadto używana najczęściej do tego celu pianka krylaminowa wydziela toksyczne substancje, które mogą przenikać do wnętrza pomieszczeń mieszkalnych.
Redakcja BD
Zdaniem naszych Czytelników
Gość Brzęczkowski
13 Jan 2011, 11:46
jak można ścianę z 3-4 cm pustką powietrzną ocieplać od zewnątrz? Przecież ciepło do izolacji termicznej może się wcale nie dotać..