Ferro S.A. Baterie kuchenne i łazienkowe

Biophilic design to koncepcja projektowania w zgodzie z naturą, powstała z miłości do niej. Swój początek ma w badaniach amerykańskiego biologa Edwarda O. Wilsona, który w latach 80. XX wieku opisał silne relacje między człowiekiem a naturą i ludzką potrzebę nieustannego kontaktu z nią. We współczesnym, coraz bardziej zurbanizowanym świecie utrzymanie tej więzi jest wyzwaniem, któremu postanowili sprostać projektanci wnętrz.

Łazienka jest jedną z najważniejszych wizytówek domu. Jej styl często najlepiej oddaje poczucie estetyki gospodarzy. Tu liczy się zarówno ogólne wrażenie, jak i każdy najmniejszy detal. Ponieważ jej remont jest kosztowny, aranżując łazienkę warto postawić na ponadczasowy wygląd i nie ulegać chwilowej modzie. Z pewnością zawsze w trendach utrzymują się biel i czerń, zarówno jako monochromatyczne zestawienia, jak i jako efektowny kontrast. Na co jeszcze warto zwrócić uwagę projektując łazienkę marzeń, której styl będzie nas cieszył przez lata?

Zlewozmywak i bateria powinny być zgraną parą w kuchni. Jak stworzyć ten duet, by ułatwiał pracę w kuchni, a jednocześnie ładnie się prezentował?

Minimalizm unika wszelkiego nadmiaru. Klucz do budowania tego stylu nie tkwi jednak w „małej ilości”. Chodzi o to, by wybrać nieliczne, ale właściwe elementy.

Coraz większą wagę przywiązujemy do estetyki najbliższego otoczenia. Chętniej korzystamy z magazynów wnętrzarskich, radzimy się projektantów. Celem jest wykreowanie funkcjonalnej, gustownej przestrzeni. Podpowiadamy, jak urządzić łazienkę i kuchnię, by cieszyły oko, a przy tym były komfortowe. Jaką armaturę wybrać, by zachwycała wyglądem, a jednocześnie bezawaryjnie służyła przez lata? Obejrzyjcie dwie aranżacje, poznajcie dwa odmienne style.

Warto mieć w łazience i wannę, i prysznic. Jeśli jednak brakuje nam miejsca na osobne strefy użytkowe, możemy pokusić się o praktyczne i atrakcyjne rozwiązanie „dwa w jednym”. W dużej łazience nie ma problemu ze zmieszczeniem wanny, najlepiej wolnostojącej, a także strefy prysznica z brodzikiem, kabiną tradycyjną albo typu walk-in. Gdy jednak dysponujemy niewielkim metrażem, stajemy przed trudnym wyborem: wanna czy prysznic? Na szczęście udaje się znaleźć kompromis.

Biel zawsze będzie zachwycać. Można ją łączyć z innymi kolorami, choć wybornie czuje się też tylko w swoim towarzystwie. Rozjaśnia, optycznie powiększa i dodaje lekkości. Okazuje się świetną bazą, na której da się zbudować dowolny styl.

Jednym z najbardziej luksusowych i deficytowych dóbr naszych czasów jest wolny czas przeznaczony tylko dla siebie i spędzony bez pospiechu, tak jak chcemy. Każdy z nas zasługuje jednak choć na odrobinę tego luksusu, a jedną z jego form jest aromatyczna, relaksująca kąpiel. Dlatego też wśród trendów aranżacyjnych łazienek poczesne miejsce zajmują obszerne, eleganckie pokoje kąpielowe, w których najbardziej wyeksponowanym wyposażeniem jest wanna - często wolnostojąca. Oto kilka pomysłów na domowe SPA z wanną w roli głównej.

Zastępuje tradycyjną kabinę z brodzikiem. Jest coraz częściej wybieranym rozwiązaniem do nowoczesnych łazienek. Odpływ liniowy odprowadza w strefie prysznica wodę do zamontowanej w podłodze lub ścianie „rynienki”, która jest połączona z syfonem i kanalizacją. Nie potrzeba brodzika, woda spływa z poziomu podłogi. Co więcej, nie potrzeba nawet klasycznej kabiny, bo zastępuje ją kabina typu walk-in, czyli otwarta, właściwie niewidoczna, bo najczęściej złożona z przezroczystej tafli szkła.

Jakie kolory są modne? Jasne czy ciemne, stonowane czy intensywne? Podpowiadamy: biel, czerń i chrom. Obejrzyjcie przykłady.

Doktor Vinzenz Priessnitz, popularyzator wodolecznictwa, z pewnością byłby zadowolony, gdyby zobaczył jaką popularnością cieszy się dziś prysznic. To on opracował pierwowzór urządzenia do polewania się strumieniem wody, które od jego nazwiska wzięło swoją nazwę.

Ma być trwały, solidny i dopasowany do aranżacji. Podpowiadamy, jak dobrać najlepszy, a przy tym najmodniejszy zlewozmywak do swojej kuchni. Choć zmywarki zdobyły ogromną popularność, zlewozmywaki i towarzyszące im baterie kuchenne nie przestały być potrzebne. Z prostego powodu: w zmywarce - choć niezwykle przydatna - nie opłuczemy przecież warzyw ani nie napełnimy w niej czajnika, by zagotować wodę na herbatę.