Nowa łaźnia parowa D6 marki KLAFS - konsekwentny minimalistyczny design

Idealnym przykładem zastosowania filozofii projektowania KLAFS, lidera branży SPA&Wellness, okazała się nowa łaźnia parowa D6 zaprezentowana po raz pierwszy na targach branżowych FIBO w Kolonii. Konsekwentny minimalistyczny design i fascynująca różnorodność motywów – tak można podsumować najnowszy z innowacyjnych produktów marki KLAFS. Albowiem kabina, która została zaprojektowana jako system modułowy, oferuje wiele opcji, zarówno wielkości, układu, jak i wzornictwa.  

Czysta, kubistyczna forma wprowadza do pomieszczenia światło i głębię. To wrażenie jest wzmocnione przez nowy, niepowtarzalny design ławek: nie stanowią one integralnej części kabiny, są konstrukcją samonośną i w razie potrzeby można je złożyć. Wspomniane konstrukcyjne rozdzielenie kabiny i ław to dbałość nie tylko o nową, przyjemną dla oka estetykę modelu, ale funkcjonalność łaźni: zapobiega osadzaniu się wody na ławkach.

Krople powstałe na skutek skraplania się gorącej pary wodnej przy ścianach swobodnie spływają za ławkami. Na siedziskach nie gromadzi się też woda skroplona na suficie, ponieważ został tak skonstruowany, aby wszystkie elementy znajdujące się nad strefą ław, były ukośne, a tym samym uniemożliwiły kapanie. W ten sposób powstała ujmująca forma sufitu, oparta na kubistycznej koncepcji, którą KLAFS zaprojektował specjalnie dla łaźni parowej D6.

Komfort kąpieli w łaźni parowej D6 to zasługa siedzisk montowanych na niezmiernie trwałych, solidnych, ale delikatnie wyglądających metalowych ramach, które wykonano z wysokiej jakości odpornego materiału. Tworzywo, przypominające do złudzenia naturalny kamień, jest nie tylko przyjemne w dotyku, ale też łatwe do utrzymania w czystości. Do powierzchni pod siedzeniami można dotrzeć bez problemu, ale jeśli to nie byłoby wystarczające, ławki łaźni można złożyć.  

A propos materiału: ściany i sufit łaźni D6 wykonano z wysokiej jakości akrylu – jednego z bardziej popularnych i sprawdzonych materiałów, które przez podobieństwo do szkła zachwyca jedwabiście błyszczącą i absolutnie gładką powierzchnią. Kolejną zaletą zastosowanego tworzywa jest to, że daje on możliwość urzeczywistnienia indywidualnych wyobrażeń na temat wymarzonej łaźni.   Łaźnia D6 by KLAFS oferowana w różnych wersjach daje fascynujące spektrum wyboru.

Ten, kto lubi minimalizm form i barw odnajdzie się w łaźni D6 utrzymanej w bieli lub czerni. Przy drugim z wspomnianych wariantów kolorystycznych na ścianach i suficie zastosowano elementy czarnego antracytu. Bardziej nowoczesne i świeże rozwiązanie stanowi wersja ColourLine: KLAFS połączył biały sufit i ścianę (prawą lub lewą)  z kolorowymi powierzchniami umiejscowionymi za ławami, które według gustu mogą być jedno - lub wielobarwne.

Kolejną linią stylistyczną łaźni D6 jest przygotowana wedle życzenia Klienta PictureLine: ściana z nadrukowanym motywem zaproponowanym przez designerów z firmy KLAFS przedstawiającym np. bukiet czerwonych maków. Na ścianę można przenieść każdą grafikę, która spełnia wymagania wydruku.

Zupełnie inny, szczególnie ekskluzywny i efektywny obraz przedstawia łaźnia D6 w wersji Diamond (diament), w której delikatna złota siatka, czarująco błyszcząc, wypełnia czarne ściany za ławkami– zwłaszcza jeśli w łaźni zastosuje się dodatkowe elementy, jak np. gwieździste niebo z niezliczonymi punktami świetlnymi.

Konsekwentny minimalistyczny design i fascynująca różnorodność motywów- z nową łaźnią parową D6 KLAFS po raz kolejny wyraźnie udowadnia, dlaczego marka jest uważana za zdecydowanego lidera pośród producentów saun i urządzeń SPA. W łaźni wykorzystuje się unikatowy wylot pary PSI lub dostępny na życzenie energooszczędny pakiet KLAFS Green Steam, który stanowi najlepsze
z możliwych rozwiązań.
 
Jedną z oferowanych linii stylistycznych łaźni D6 jest przygotowana wedle życzenia Klienta PictureLine: ściana z nadrukowanym motywem zaproponowanym przez designerów z firmy KLAFS przedstawiają-cym np. bukiet czerwonych maków. Na ścianę można przenieść każdą grafikę, która spełnia wymagania wydruku.

źródło i zdjęcie: Klafs