05.11.2024 
9-16 minut 
Armatura kuchenna i łazienkowa 
+48 12 25 62 100 
Przemysłowa 7 32-050 Skawina 
Regularne i właściwe czyszczenie poszczególnych elementów wyposażenia łazienkowego może jednak wydłużyć ich żywotność oraz sprawić, że długo będą cieszyły oko. Nie zawsze wykorzystanie uniwersalnych środków myjących czy szczotek, będzie najlepszym rozwiązaniem. Jak zrobić to w przypadku armatury łazienkowej?
Czysta elegancja
Ponadczasowe i eleganckie - z tym kojarzą się niezmiennie popularne baterie w wykończeniu chromu. Pasują - podobnie, jak nowa propozycja od Ferro, kolekcja Ritto - do różnych łazienek niezależnie od stylu, w jakim są aranżowane.
Coraz częściej sięgamy także po armaturę w kolorze złota, różowego złota, czy jasnego złota, które znajdziemy w linii Fiesta Bright Gold. Jednak aby nieskazitelny wygląd połyskujących powierzchni mógł na co dzień podnosić walor przestrzeni kąpielowej, niezbędna jest ich odpowiednia pielęgnacja.
Największym sprzymierzeńcem dobrego wyglądu armatury w chromie czy odcieniach złota jest regularność czyszczenia. Dzięki temu unikniemy trwałych zabrudzeń, których usunięcie może być trudne. Nie każdy środek czyszczący dostępny w sklepie czy drogerii nadaje się do pielęgnacji armatury.
Zrezygnujmy ze specyfików zawierających chlor, wybielaczy, substancji żrących i ścierających. Warto także zwrócić uwagę na to, czym czyścimy baterie. Najlepiej używać do tego miękkich ściereczek, np. z mikrofibry lub delikatnych gąbek. Gwarantuje to brak zarysowań, przebarwień i plam. Po myciu zalecane jest wytarcie i wypolerowanie powierzchni.
Co ważne, aby efekt nieskazitelnej chromowanej czy złotej powierzchni armatury utrzymał się, warto jest czyścić armaturę systematycznie i w miarę często. Jeżeli mamy możliwość, najlepiej wytrzeć ją do sucha po każdym użyciu, np. po kąpieli pod prysznicem.
Aksamitne wykończenia w czerni
Armatura w czarnym kolorze to idealna propozycja dla każdego, kto poszukuje mocniejszych akcentów aranżacyjnych w łazienkowym wnętrzu. Baterie w czerni, jak te z kolekcji Ritto Black, Vitto Black Verde Line czy Algeo Black będą prawdziwą ozdobą wnętrza kąpielowego, o ile zapewnimy im odpowiednią pielęgnację.
Czyścimy je podobnie jak modele w chromie i złocie. Dobrze jest wykorzystać do tego celu łagodne środki myjące, np. płyn do mycia naczyń. Niezbędne będą delikatne ściereczki i gąbki. Po czyszczeniu, baterię najlepiej wytrzeć i wypolerować.
Tu także warto wyrobić sobie nawyk osuszania jej po każdym użyciu. W ten sposób unikniemy wysychania kropel wody na jej powierzchni i pojawiania się nieestetycznych, jasnych plam – szczególnie widocznych na ciemnym wykończeniu.
Nie tylko czyszczenie powłoki
Bateria to nie tylko jej zewnętrzna powłoka, ale także elementy, które składają się na jej efektywne użytkowanie. Jednym z nich jest z pewnością aerator. Ogranicza on przepływ wody oraz napowietrza ją, dzięki czemu strumień jest zdecydowanie bardziej miękki i rozłożysty.
Jednak z czasem - podobnie, jak na innych elementach łazienkowego wyposażenia, które mają kontakt z wodą - osadza się na nim osad wapienny. Jego nadmiar może sprawiać, że strumień będzie sprawiał wrażenie mniej dynamicznego lub załamanego. Dlatego warto poświęcić czas na okazjonalne czyszczenie aeratora.
Należy go wykręcić, opłukać dokładnie pod bieżącą wodą (w razie potrzeby wyczyścić np. roztworem octu i sody), a następnie wkręcić na miejsce. Podobnie warto czyścić rączki natryskowe i deszczownice.
By czynności te maksymalnie ułatwić, Ferro proponuje modele z systemem EasyClean, np. zestawy Trevi i Trevi Black. System pozwala na łatwe i szybkie usuwanie kamienia wapiennego.
Wystarczy wstrząsnąć lub przetrzeć palcem elastyczne dysze, z których wypływa woda, by wykruszyć z nich osadzający się kamień.
Piękny wygląd baterii jest w zasięgu ręki każdego. Warto jednak wyrobić w sobie codzienny nawyk czyszczenia armatury. Nie musi zabierać dużo czasu, ale powinien być regularny. W ten sposób, wybrane baterie będą dobrze służyły przez lata.
Poradnik
Źródło i zdjęcia: AFIR Biuro PR firmy FERRO
