Większość z nas zapewne pamięta z dzieciństwa bardzo podobne (lub wręcz takie same) baterie kuchenne: naścienne, z dwoma kurkami (przeważnie białymi) do zimnej i ciepłej wody. Na środku każdego kurka była plastikowa zaślepka, której niebieski lub czerwony kolor wskazywał, jaka woda popłynie, gdy go odkręcimy.
Od tych czasów nasze domy, kuchnie i baterie zlewozmywakowe przebyły bardzo długą drogę. Dziś krany do kuchni mają najróżniejsze kształty, kolory, nawet rozmaite dodatkowe funkcje. Niektóre z nich są projektowane przez uznanych dizajnerów i wyglądają jak dzieła sztuki.
RODZAJE BATERII KUCHENNYCH
Krany, które pamiętamy z dzieciństwa to modele naścienne, montowane bezpośrednio do poprowadzonej w ścianie instalacji wodnej. Rury trzeba wyprowadzić przed wykończeniem ścian i przyklejeniem płytek, w których wycina się stosowne otwory. Co sprawia, że stosowane są coraz rzadziej, głównie w remontowanych wnętrzach.
Dziś dominują modele stojące, zwane także sztorcowymi. Osadza się je w zlewozmywaku (większość z nich ma fabrycznie przygotowany otwór), albo w blacie. Instalację wodną doprowadza się od dołu, przyłącza (zwykle w postaci elastycznych wężyków) są ukryte w szafce. Taką armaturę łatwo założyć, a w razie potrzeby zdemontować.
Baterie naszego dzieciństwa miały dwa kurki. Ustawienie z ich pomocą oczekiwanej temperatury wody było trudne, zajmowało czas i co gorsza - skutkowało marnotrawstwem wody. Na co obecnie nie możemy sobie pozwolić. Dlatego baterie dwuuchwytowe zostały wyparte przez jednouchwytowe. Te mają mieszacz ciepłej i zimniej wody, który wygodnie obsługujemy jedną ręką. Ustawienie strumienia o właściwej sile i temperaturze trwa krócej, nic się nie marnuje.
Co nie znaczy, że modele z dwoma pokrętłami zupełnie zniknęły z rynku - wciąż pojawiają się we wnętrzach w stylu retro.
Czasem stosuje się także baterie z dwoma pokrętłami, z których jednym ustawiamy temperaturę, a drugim otwieramy i zamykamy przepływ wody.
NA CO ZWRÓCIĆ UWAGĘ PRZY WYBORZE BATERII ZLEWOZMYWAKOWEJ?
Podstawowym zadaniem baterii jest dostarczanie wody o odpowiedniej temperaturze i ciśnieniu. Żeby jak najdłużej bezproblemowo się z niego wywiązywała, należy wybrać produkt dobrej jakości - szczególnie w kontekście tego, jak intensywnie jest on eksploatowany.
Większość baterii zlewozmywakowych ma korpus z mosiądzu lub stali. Pokrywają go rozmaite powłoki:
- chromowane, te charakteryzuje wysoki połysk;
- granitowe, odporne na zarysowania i trwałe;
- mosiężne, dostępne w wielu kolorach: białe, beżowe, grafitowe;
- ceramiczne, bardzo trwałe i najdroższe;
- PVD, twarde i odporne na zarysowania, wytwarzane w procesie fizycznego osadzania z fazy gazowej.
Kluczowym elementem baterii jest głowica - to od niej zależy sprawne funkcjonowanie i trwałość kranu. Szczególnie polecane są głowice ceramiczne, trwalsze od uszczelkowych. Istotna jest również średnica głowicy (standardowo 35 albo 40 mm).
WYLEWKA - JAKIE SĄ JEJ RODZAJE?
To ten element baterii, przez który płynie strumień wody. Jej kształt, wielkość i budowa ma zasadniczy wpływ na komfort korzystania z baterii i zlewu. Wylewki są małe lub duże, niskie albo wysokie, proste bądź łukowate. Żeby było wygodnie trzeba je jak najlepiej dobrać do zlewozmywaka - bo nie każda wylewka utworzy udaną parę z każdym zlewem. Dlatego niektórzy producenci rekomendują łączenie ze sobą konkretnych modeli. Czemu to takie ważne?
Bo np. wysoka wylewka w kształcie litery C lub U (C jest zakrzywiona delikatniej, niż U) ułatwia mycie wielkich garnków, blach do pieczenia czy nalewanie wody do wazonu. Ale jeśli dobierzemy ją do płytkiego zlewu, to spadająca z dużej wysokości woda będzie z impetem uderzać o jego dno i rozchlapywać się na boki, na blat i podłogę.
Najtańsza wylewka nieruchoma sprawdzi się tylko przy zlewozmywaku jednokomorowym, do dwukomorowego potrzebna jest obrotowa, która umożliwia skierowanie strumienia wody do obu zbiorników. Takie modele obraca się o 120 do 360 stopni. W przypadku wersji nieruchomej, szczególnie istotne jest prawidłowe dobranie jej zasięgu - strumień wody powinien padać mniej więcej na środek komory zlewu.
Niektóre wylewki, tzw. dwufunkcyjne, dają możliwość ustawienia różnego rodzaju strumienia - zwykłego i rozproszonego. Ten drugi sprawdza się np. przy płukaniu naczyń.
Praktyczne są wylewki wyciągane, z karbowanym wężem o długości 100-150 cm. Ich końcówkę, przypominającą nieco słuchawkę prysznica, można wyciągnąć i sięgnąć nią daleko poza zlewozmywak, żeby nalać wody do garnka stojącego na kuchence, albo wiadra na podłodze.
Wylewkom elastycznym można nadawać różne kształty, zmieniając ich wysokość i zasięg. Są giętkie, z wierzchu pokryte silikonem i zwykle dość jaskrawe.
Do zlewów montowanych pod oknem, które zaczyna się zaraz nad blatem, przeznaczone są baterie składane. Kiedy chcemy otworzyć okno, po prostu składamy wylewkę.
DODATKOWE WYPOSAŻENIE BATERII ZLEWOZMYWAKOWYCH
Standardem stają się baterie wyposażone w perlator, nazywany również aeratorem. To małe i proste w budowie urządzenie umieszcza się na końcu wylewki. Tak naprawdę jest to zestaw sitek i mikrodysz, zapewniający mechaniczne rozbicie strumienia wody i napowietrzenie go, dzięki czemu zwiększa się jego objętość. Napowietrzony strumień działa tak, jak ten bez bąbelków, ale zawiera mniej wody, dzięki czemu ją oszczędzamy. Zdaniem niektórych producentów, jej zużycie zmniejsza się nawet o 40%.
Baterie z termostatem podają wodę o określonej przez użytkownika temperaturze. Mają dwa pokrętła, jedno do ustawiania siły strumienia, drugie właśnie do temperatury wody. Żeby zapobiec poparzeniu rąk, termostat wyposażony jest w blokadę, uniemożliwiającą przypadkowe przekroczenie 38°C. Co jednak trochę utrudnia mycie tłustych naczyń.
Na rynku znajdziemy również modele, które grzeją mocniej i pozwalają przygotować wrzątek - nie ma wtedy potrzeby posiadania czajnika. Inne mogą być wyposażone w filtry uzdatniające wodę - bez żadnych obaw można ją pić prosto z kranu. Jeszcze inne, wyposażone w saturator, podają wodę gazowaną. Podgrzewacz i filtry umieszcza się w szafce pod zlewem.
Baterie z elektronicznym czujnikiem ruchu (fotokomórką), otwierają przepływ wody, gdy poruszymy dłonią w pobliżu kranu. To rozwiązanie wygodne i oszczędne, jednak w domach stosowane rzadko. Elektroniki może być jeszcze więcej - niektóre baterie mają elektroniczne wyświetlacze informujące o temperaturze wody. A jeszcze inne ledowe podświetlenie strumienia. Barwa światła zmienia się wraz ze zmianą temperatury wody wypływającej z kranu.
BATERIE KUCHENNE - CENA I PIELĘGNACJA
Ceny baterii kuchennych zaczynają się powyżej 100 zł. Solidny produkt kupimy za kilkaset zł. Te najwymyślniejsze, z elektroniką potrafią kosztować 3-4 tys. zł. Przy zakupie pamiętajmy, że bateria ma stanowić zgrany duet ze zlewozmywakiem i pasować do wystroju pomieszczenia.
Żeby długo dobrze wyglądała, należy ją regularnie czyścić, najlepiej co kilka dni. Wskazane jest stosowanie miękkiej ściereczki i przeznaczonych do tego środków. Mleczka i inne preparaty z granulatem ściernym mogą uszkodzić delikatną powierzchnię kranu. Z tego samego powodu nie wolno go czyścić gąbkami z powłoką ścierającą i drucianymi szczotkami.
Janusz Werner
fot. otwierająca: KFA Armatura