Kiedy na początku 2011 r. jeden z polskich banków wykonywał operat szacunkowy wartości nieuzbrojonej działki ze statusem siedliska, którą Patrycja i Rafał otrzymali od rodziców, jej wartość wynosiła 409 000 zł.
Obdarowana para uszanowała cenny prezent i postanowiła zbudować własny dom. Nie pokusiła się o odsprzedanie ziemi, ponieważ była własnością rodziny od kilku pokoleń. Wybierając gotowy projekt oraz dopasowując materiały budowlane i wykończeniowe, traktowała powstający jednorodzinny budynek jako pierwszy i ostatni. Miał być solidny, wygodny, z uniwersalną i nowoczesną bryłą. Seniorzy i juniorzy mieszkają teraz w osobnych domach, położonych w odległości kilkudziesięciu metrów od siebie.
Kosmetyka gotowego projektu
Patrycja i Rafał lubią proste formy i dlatego wybrali projekt domu z dwuspadowym dachem i nieudziwnioną bryłą. Jednocześnie poczynili szereg zabiegów, mających na celu maksymalne uproszczenie bryły. Nie chcieli w przyszłości borykać się z częstymi remontami budynku, znajdującego się na zalesionej działce.
Lilianna Jampolska