Uniwersalność
Naturalny kamień pasuje do każdego wnętrza. Może służyć jako okładzina ścian i podłóg, ale równie dobrze prezentują się wykonane z niego obudowy kominków, blaty lub parapety. Przy tym niezależnie od tego, czy wnętrze jest klasyczne, nowoczesne czy rustykalne, zawsze da się dobrać pasujący do niego kamień. Nie jest to wcale efektem neutralnego, nie zwracającego uwagi, charakteru tych okładzin. Wręcz przeciwnie – bogactwo barw i faktur jest ogromne. Ponadto mamy mocno zakorzenione przekonanie o uniwersalności wszystkich naturalnych materiałów (drewno, kamień), ich elegancji i szlachetności.
Okładzinom z kamienia charakteru dodaje to, że wzór każdej płyty jest niepowtarzalny. Oczywiście kamienie z tego samego złoża (kamieniołomu) będą do siebie podobne, ale nigdy identyczne. W czasach masowej, przemysłowej produkcji ta oryginalność to atut.
jak kamień
Czasem z różnych względów nie chcemy lub nie możemy wykonać okładzin z naturalnego kamienia, a równocześnie chcielibyśmy, by powierzchnie wyglądały podobnie. Ciekawą alternatywą są cegły i płytki klinkierowe o nierównej (np. łupanej) powierzchni. Pod względem dekoracyjnym mogą śmiało konkurować z kamieniem, bo obecnie wybór ich barw jest tak duży, że przypomina wzorniki kolorów producentów farb.
Mało kto wie, że dostępne są też doskonałe imitacje różnobarwnych płytek klinkierowych, wykonane z tworzywa sztucznego. Ich dużą zaletą jest elastyczność – możemy je bez trudu ułożyć np. na łukowo wygiętych ścianach lub filarach. Obróbka jest przy tym bardzo łatwa, bo plastikowe płytki można dowolnie ciąć nożycami.
Jarosław Antkiewicz, Marta Tomaszewska
fot. Stegu