Ogród: powierzchnia ok. 1050 m2; w tym trawnik - 750 m2.
Narzędzia spalinowe: kosiarka o mocy 1,98 KM, z napędem na tylne koła i polem cięcia 42 cm, 98 dB, masa 28 kg.
Narzędzia elektryczne: podkaszarka (o mocy 1800 W, 96 dB), myjka ciśnieniowa, rozdrabniacz z mechanizmem tnącym, wertykulator.
Narzędzia ręczne: łopaty, grabie, sekatory, siewnik na kółkach, opryskiwacz ciśnieniowy (9 l), taczka z PVC, wąż ogrodowy.
Decyzja: na działce mam trawnik i rabaty ozdobne. Sama się nimi zajmuję. Trawnik jest dość duży i rozległy, otacza dom z czterech stron, więc do jego koszenia kupiłam kosiarkę spalinową, a nie elektryczną. Inne narzędzia są już na prąd, bo używam ich o wiele rzadziej. Staram się wybierać markowe. Podczas projektowania budynku specjalnie zaplanowałam z architektem pomieszczenie na "bałaganik" ogrodniczy, czyli do przechowywania sprzętu i mebli tarasowych. Jest funkcjonalne, bo ma powierzchnię 6 m2 oraz dostęp od wewnątrz domu i z ogrodu. Są w nim półki na drobne narzędzia i nawozy.
Kosiarka spalinowa i podkaszarka - rady i przestrogi:
- Najintensywniej używam kosiarki z hipermarketu budowlanego. Wybrałam ten model patrząc na jej ciężar i moc. Chciałam też, żeby miała napęd, bo wtedy lżej się ją pcha i manewruje. Zdaje egzamin, bo rzeczywiście jest bardzo praktyczna, zwrotna, nieciężka, po prostu - zgrabna w pracy. Kobieta spokojnie sobie daje z nią radę.
Na początku sezonu odwożę ją do serwisu, żeby fachowcy wymienili olej i naostrzyli nóż. Szerokość koszenia nie jest jakaś ogromna, ale dla mnie wystarczająca. Dość często używam myjki ciśnieniowej - służy mi do mycia samochodu, tarasów i kostki na podjeździe do garażu. Te 2 narzędzia przechowuję w garażu, bo tu najłatwiej po nie sięgnąć i potem zaparkować. Inne natomiast - w składziku ogrodniczym. - Trafiony wybór to rozdrabniacz do gałęzi. Mimo że ogród jest młody, mam dużo zielonych odpadów, które trzeba zmielić przed wyrzuceniem na kompostownik. Rozdrabniacz z mechanizmem tnącym dobrze sieka gałęzie i łodygi o grubości palca. Ciężkim i niewygodnym dla kobiety narzędziem jest podkaszarka, chociaż wisi na pasku. Podobnie jest z odkurzaczem-dmuchawą, którą pożyczam od brata, mieszkamy w odległości trzech ulic od siebie.
Koszty zakupu narzędzi ogrodowych:
- kosiarka 1300 zł,
- rozdrabniacz do gałęzi 1600 zł,
- podkaszarka 360 zł.
Redaktor: Lilianna Jampolska
Zdaniem naszych Czytelników
Budujemy Dom - budownictwo ogólne
09 Jul 2021, 11:23
4 minuty temu, Gość Sowra napisał: No podziwiam kobietę która używa podkaszarki, moja żona to nawet nie rusza kosiarki dlatego wole ja kosić. Ostatnio moja kosiarka która miała już jakies 5 lat popsuła się, dałem do naprawy ale raczej nie warto, lepiej kupic ...
Gość Sowra
09 Jul 2021, 11:18
No podziwiam kobietę która używa podkaszarki, moja żona to nawet nie rusza kosiarki dlatego wole ja kosić. Ostatnio moja kosiarka która miała już jakies 5 lat popsuła się, dałem do naprawy ale raczej nie warto, lepiej kupic nową już nawet upatrzyłem sobie z firmy Stiga mam ...
Gość kubeł
08 Aug 2016, 13:18
Ja mam spalinową, ale teraz trochę żałuję. Lepsza podkaszarka od tradycyjnej kosiarki, szczególnie jeśli masz mały ogród i dużo krzaczków.
Gość czaro
05 Aug 2016, 11:23
Kupiłem elektryczną i najlepsze ze sam miałem z nią problemy. żona podeszła i opanowała to w 5 min. To była najzwyklejsza z promocji z media expert a nie jakiś kobajn, więc to kwestia predyspozycji a nie płci :P Ona skosiła a ja poszedłem obierać ziemniaki :D