Liczba stałych mieszkańców: 2.
Działka: 3000 m2, podłoże - piaski i pospółki.
Oczyszczalnie ścieków: obie oczyszczalnie z drenażem rozsączającym. I osadnik gnilny jednokomorowy o poj. 2000 l, II - trzykomorowy o poj. 2000 l. Przepompownia ścieków. Kopiec filtracyjny, w nim 3 rury perforowane o dł. 16 m o łącznej wydajności 500 l na dobę.
Decyzja: brak sieci kanalizacyjnej był główną przyczyną zamontowania własnej oczyszczalni ścieków przy nowo zbudowanym domu. Wspólnie z mężem w ogóle nie braliśmy pod uwagę instalowania szamba, bo wiedzieliśmy, że jest kłopotliwe i kosztowne w obsłudze. Bez problemu uzyskaliśmy w gminie pozwolenie na budowę przydomowej oczyszczalni, według projektu wykonawcy.
- Powodem wymiany pierwszej oczyszczalni były kłopoty, które pojawiły się dopiero 5 lat temu, w dwa kolejne bardzo mokre lata. Do osadnika gnilnego, zaczęły wtedy spływać wody opadowe z dużej części działki, więc szybko się zapełniał.
- Drugą nieprawidłowością było cofanie się do niego oczyszczonych ścieków z kopca filtracyjnego. Na szczęście, nie wracały do instalacji domowej, ale zmuszały pompę w przepompowni do nieustannej pracy.
Ponieważ firma monterska szybko zniknęła z rynku, kilkakrotnie wzywaliśmy inżyniera, prowadzącego identyczną działalność, żeby zaradził problemowi. Wreszcie poprosiliśmy go, żeby zamontował nową oczyszczalnię.
Zainteresowaliśmy się bliżej faktem, czy cofanie się ścieków z poletka filtracyjnego nie jest spowodowane zjawiskiem kolmatacji gruntu, czyli zatkania się przestrzeni między ziarnami otaczającego dreny tłucznia przez osady zawarte w ściekach. Ale po odkopaniu sporego fragmentu rur, nasz konsultant stwierdził, że są całkowicie drożne. Nie musieliśmy powtórnie ponosić kosztów wykonania drenażu rozsączającego ścieki. Przebudowa oczyszczalni była i tak droższa od budowy poprzedniej. Zamortyzuje się po 5-6 latach.
Przydomowa oczyszczalnia ścieków - porady i przestrogi:
- Dbaliśmy o pierwszą oczyszczalnię zgodnie z zaleceniami - regularnie wsypywaliśmy do kanalizacji bakterie, stosowaliśmy odpowiednią ekologiczną chemię domową i oczyszczaliśmy osadnik raz na 5 lat. Przy dwojgu użytkowników nie trzeba było tego robić częściej. Mimo naszej starannej opieki, po 12 latach oczyszczalnia przestała dobrze działać. Obsługa obecnej oczyszczalni jest identyczna. Na razie działa bezawaryjnie. Kiedy rzadziej używamy prysznica w dolnej łazience, rura kanalizacyjna zasycha i pojawia się w niej przykry zapach. Ustaje po zalaniu rury wodą. W pobliżu przepompowni, słychać pracę pompy zanurzeniowej.
- Monterzy odcięli od istniejącej instalacji stary osadnik i, na naszą prośbę, wypełnili go ziemią z wykopu pod nowy, trzykomorowy. W ten sposób pozbyliśmy się góry piasku. Nowy osadnik umieścili obok starego. Przebudowa trwała jeden dzień. Problemy z poprzednim nauczyły nas, aby zatrudniać tylko doświadczonego wykonawcę. Naszego inżyniera znamy od 10 lat. Nigdy nas nie zawiódł, a problemy rozwiązywał bezzwłocznie.
Koszty budowy przydomowej oczyszczalni ścieków:
- Budowa - pierwsza oczyszczalnia 6000 zł, druga - 15 000 zł.
- Eksploatacja - bakterie rocznie 20 zł;
- Opróżnienie osadnika gnilnego co 5 lat 200 zł.
Redaktor: Lilianna Jampolska
Zdaniem naszych Czytelników
Gość Marksista
25 Jan 2022, 12:56
Po pierwsze inwestycje tego rodzaju odbywają się na podstawie zgłoszenia, a organem właściwym do rozpatrywania wszelkich prac budowlanych jest starosta a nie gmina, pi drugie artykuł dyletancki, a dyskusja jałowa, jak zawsze w stylu polskim
Gość Grzegorz
09 May 2021, 17:41
zaufany inżynier powiadasz...? to dlaczego nie zrobił odpowietrznika w instalacji żeby nie zasysało wody z syfonu?
czapla1
13 Jan 2021, 11:23
Przede wszystkim jeśli masz możliwość weż kogoś do nawiercenia gruntu w pobliżu sączków w celu ustalenia poziomu wody gruntowej .Wody gruntowe mogą się zmieniać okresowo , ale żadko drastycznie o jeden metr. Firmy wykonawcze dbają o zarobek i określają często na podstawie ...
Gość Kris
11 Jan 2021, 21:54
Firma , która to robiła miała projekt oraz wszystkie pozwolenie i dokumenty po swojej stronie. Nie wiem czy były robione badania , ale to firma ta poleciła mi ta oczyszczalnie. Teraz tłumaczy się ze grunty są takie jakie są i ze może któryś z sąsiadów , który się budowal po ...
Budujemy Dom - działka i dom
11 Jan 2021, 10:46
Jeśli było robione badanie gruntu (a powinno być) to wykonawca nie może się tłumaczyć tym, że to wina gruntu. Kontaktowałbym się z producentem oczyszczalni - zapewne może polecić jakiegoś fachowca działającego na tym terenie.
Gość Kris
10 Jan 2021, 21:41
Mam pytanie czy możecie polecić dobrego inżyniera , który zna się na tym. Firma , która zakładała mi oczyszczalnie twierdzi, ze to wina gruntu nie ich. Oczyszczalnie mam od 4 lat i po 3 latach przestało dzialac tzn słabo rozcieńcza wodę . Szambo muszę wybierać co 4 miesiące , ...
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne
12 Nov 2020, 12:01
Nie sposób ocenić sam problem techniczny na odległość. Ale skoro firma zamontowała zbiornik w określonych warunkach gruntowych, wzięła za to pieniądze i dała gwarancję, to niech teraz ja realizuje. Nie ma tu specjalnego znaczenia czy zbiornik pękł w wyniku naporu gruntu, czy ...
Gość Aleksandra
11 Nov 2020, 12:32
Kilka miesięcy temu wołałam serwis producenta oczyszczalni biologicznej, która mamy 5lat, bo nasyp z poletkiem rozsączającym jest cały czas mokry w najniższym punkcie, a po deszczach mamy tam bagno. Z poczatku pani mówiła, że nie mamy zbiornika na kondensat i to pewnie dlatego. Tak, ...
czapla1
17 Jul 2020, 23:53
Moje szambo funkcjonowało /rodzina 5-o osobowa /20 lat bez zarzutu . Gdy nagle zacząłem prać większe ilości / profesjonalna praca zlecona , dla zarobku /.Zwiększona ilość proszku pozaklejała pory Cembrowin - Kręgów.Po wybraniu szamba i wentylacji / odkurzaczem ,1 godz. /poprzewiercałem ...
Gość Misiek
17 Jul 2020, 19:08
Moja oczyszczalnia drenażowa pracuje 17 lat. Zazwyczaj opróżniana co roku, ostatnio po dwóch (rodzina 2+1). Nie wyobrażam sobie czekać 5 lat, ponieważ jest duże prawdopodobieństwo, że ścieki wtedy przejdą przez złoże filtracyjne i zalepią dreny. Problem z oczyszczalniami jest ...
Gość Ernest
15 May 2020, 20:44
Dzień dobry proszę powiedzieć co Pani zmieniła w nowej oczyszczalni ze teraz jest wszystko ok.Ja mam podobna sytuacje po 12latach szambo nie odbiera .Co kilka dni musze wzywać firmę do opoźnienia nieczystości .Prosze o informacje.
Gość Smok
18 Jul 2016, 17:09
Pytanie co z tego że zapełniał sie osadnik gnilny. U mnie też czasem stoi woda w drenażu ale po kilku suchych dniach opada i cała instalacja wraca do normy. Nie dajmy się zwariować, skoro wodę wypuzcza się do gruntu to wiadomo że czasem poziom wód grutnowych jest na tyle wysoki ...