Taras:
- Ułożony metodą na sucho, o pow. 60 m2.
- Wykończenie - najpierw przez 12 lat kostka betonowa, obecnie płyty betonowe imitujące trawertyn.
- Zadaszenie - markiza w pełnej kasecie, z czujnikiem wiatru i elektrycznym napędem.
- Położenie - w załomie budynku w kształcie litery L, przy salonie, wystawa południowo-zachodnia.
Decyzja: projektując dom na dużej działce położonej na wsi pod Łodzią, poprosiliśmy naszego architekta, żeby koniecznie wytyczył osłonięte miejsce na duży taras. Chcieliśmy, żeby był dostępny z sypialni i z salonu.
Kiedy kładliśmy pierwszą kostkę na usypanej skarpie, zaopatrzyliśmy taras w dwa wygodne zejścia do ogrodu. Część płyty pozostawiliśmy pod gołym niebem, ale nad wyjściem z salonu zamontowaliśmy markizę, bo latem musieliśmy mieć osłonę przed prażącym słońcem. Poprzednia kostka miała zielonkawy kolor i kiedy się z upływem lat spatynowała, wyglądała ponuro. W 2015 r. zmieniliśmy ją na jasne płyty z betonu i wymieniliśmy markizę.
Zmiana nawierzchni tarasu i zadaszenia - rady i przestrogi:
- Na początku kupiliśmy małą markizę w hipermarkecie i obsługiwaliśmy ją ręcznie. Nie zdawała egzaminu, ponieważ miała zbyt krótki wysięg i rzucała mało cienia. Słońce wchodziło na meble i musieliśmy pamiętać, żeby ją zwinąć przed opuszczeniem domu. Obecna markiza jest dostatecznie długa i szeroka i nareszcie wygodna w obsłudze, bo zamówiliśmy do niej elektryczne sterowanie i czujnik wiatru. Warto je mieć! Czujnik reaguje na każdy silniejszy powiew, więc niekiedy w słoneczny dzień nie możemy rozwinąć markizy. Ale to żaden kłopot. Wtedy wypoczywamy na ławkach pod jabłoniami, albo w altanie położonej w głębi ogrodu. Starannie wybieraliśmy poszycie z impregnowanej akrylowej tkaniny w beżowe paski.
- Radzimy od razu planować duży taras i jego zadaszenie stałe lub ruchome, bo to bardzo zwiększa funkcjonalność i domu, i ogrodu. Nasza płyta ma idealną wielkość - tu jemy, przyjmujemy gości, wypoczywamy w cieniu markizy, albo opalamy się na leżankach rozstawionych na niezasłoniętej części. Fajne jest to, że dłuższa odnoga domu osłania ją przed zachodnimi wiatrami i przechodniami. Odpowiada nam orientacja w stronę słońca, ponieważ rzeczywiście przez lato możemy się do woli nim nacieszyć.
Bardzo polecamy również wykończenie tarasu kostką lub płytami z betonu. Od lat trzymamy się tego materiału, bo jest trwały i łatwy w obsłudze. Kostka tarasu ala trawertyn nie nagrzewa się. Nagrzewają się natomiast ciemne cegły klinkierowe muru, które nawet późnym wieczorem emitują jeszcze ciepło i zachęcają do przesiadywania na tarasie.
Odkąd wymieniliśmy starą kostkę betonową na obecne płyty, imitujące trawertyn, przestrzeń tarasowa zrobiła się jasna i bardziej elegancka. Na takiej fakturze nie widać kurzu, ani plam, ale od czasu do czasu myjemy płyty wodą. Najbardziej się nam podoba układ tarasu. Przedłuża salon!
Koszty zmiany nawierzchni tarasu i zadaszenia:
- wymiana nawierzchni (z robocizną) 7000 zł;
- markiza 6800 zł.
Redaktor: Lilianna Jampolska
Na zdjęciu otwierającym: Nad częścią tarasu, przylegającą do salonu, zamontowano markizę elektryczną.
Dodaj komentarz